Rządowa reforma nie taka straszna. Recepta na tabletkę "dzień po" za symboliczną opłatą
Coraz więcej medyków dołącza do akcji "Lekarze kobietom". Powstała już mapa miejscowości, w których można uzyskać pomoc w dostępie do tzw. antykoncepcji awaryjnej. Nawet, gdy przyjmują prywatnie, nie chcą za to wiele pieniędzy.
O inicjatywie "Lekarze kobietom" zrobiło się głośno, gdy politycy zdecydowali, że pigułki "dzień po" będą w Polsce dostępne tylko na receptę. Nowe zasady spotkały się z dużą krytyką, choć ich zwolenników też nie brakuje. Ostatecznie prawo weszło w życie pod koniec lipca. Opór społeczny być może byłby mniejszy, gdyby lekarze mieli obowiązek wystawić taką receptę na życzenie pacjentki. W praktyce mogą tego jednak odmówić, powołując się na klauzulę sumienia.
Jak sprawdzić, który lekarz receptę wystawi? Właśnie w tym pomagają pomysłodawcy akcji "Lekarze kobietom". Stworzyli stronę internetową, dzięki której kobiety potrzebujące antykoncepcji awaryjnej, mogą zdobyć informacje o lekarzu, który im pomoże. Od niedawna znajduje się na niej również link do mapy z miejscowościami, w których bez problemu można zdobyć receptę. Dane aktualizowane są w każdą niedzielę. Aby otrzymać konkretny adres lekarza, trzeba skontaktować się z administratorem strony.
Ile kosztuje wypisanie recepty? W przypadku NFZ wizyta jest bezpłatna. Bez obawy można również przyjść prywatnie. - Recepty wydajemy pro publico bono/za symboliczną złotówkę/rezygnując z naszej części opłaty za wizytę w gabinecie prywatnym - informowała jeszcze w lipcu Aleksandra Krasowska, jedna z inicjatorek akcji.
