Trwa ładowanie...

Rządzi ten kto ma kasę, a w Polsce kasę trzyma prezes Belka

Jak do króla Francji Ludwika XII powiedział kiedyś jego marszałek Gian-Jacopo Trivulzio (dzięki ci wikipedio!): do prowadzenia wojny potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. Oczywiście te same trzy rzeczy niezbędne są wszystkim rządzącym również w czasie pokoju. W czasach obecnej rozpasanej demokracji, zawsze okazuje się, że do wydania jest więcej, niż się ściąga z podatków. Różnicę finansują bankierzy, albo prywatni, albo centralni.

Rządzi ten kto ma kasę, a w Polsce kasę trzyma prezes BelkaŹródło: PAP
d3yuy58
d3yuy58

Jak do króla Francji Ludwika XII powiedział kiedyś jego marszałek Gian-Jacopo Trivulzio (dzięki ci wikipedio!): do prowadzenia wojny potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. Oczywiście te same trzy rzeczy niezbędne są wszystkim rządzącym, również podczas pokoju. W czasach obecnej rozpasanej demokracji, zawsze okazuje się, że do wydania jest więcej, niż się ściąga z podatków. Różnicę finansują bankierzy, albo prywatni, albo centralni.

Ci drudzy zajmują się emisją pieniądza w imieniu państwa i mają obowiązek dbania o jakość pieniądza, ale też często nakłada się na nich obowiązek dbałości o gospodarkę. Nie inaczej jest od kilku lat w Polsce. Wymóg dbałości o gospodarkę dla banków centralnych realnie oznacza często po prostu konieczność odpuszczenia dbałości o jakość pieniądza.

Obowiązek zajmowania się kondycją gospodarki narzucany jest bankom centralnym tylko dlatego, że rządy prowadzą politykę stałych deficytów budżetowych, deficytami stymulując gospodarkę. Za to kupują przychylność wyborców. Na kredyt żyje się przez jakiś czas fajnie, a perspektywą rządzących są maksymalnie dwie-trzy kadencje.

d3yuy58

Przychodzi jednak taki czas, że możliwości stymulacyjne dla gospodarki się kończą, pożyczyć się więcej od banków prywatnych nie da - bo rynki finansowe obserwują poziom zadłużenia i ewentualne przekroczenie poziomów doprowadza do zwiększenia oprocentowania, no i może zrobić się nieprzyjemnie, uśmiechy na twarzach wyborców stają się jakby mniej szerokie... Wtedy powstaje potrzeba większego dodruku pieniądza, a emisją pieniądza zajmuje się właśnie bank centralny.

Ostatnio opublikowane przez tygodnik Wprost rozmowy z restauracji "Sowa i przyjaciele" pokazują, że zbliża się moment, kiedy bank centralny będzie decydować o być, albo nie być rządu. W międzyczasie sytuację budżetową rząd "poratował" jeszcze ograbiając przyszłych emerytów ze środków z OFE, ale kontynuacja tempa przyrostu deficytu, większego niż wzrost bazy podatkowej, musi doprowadzić do przesilenia i nie za bardzo jest już komu zabrać.

Znaczenie prezesa Belki będzie więc rosło w miarę upływu czasu i zadłużania się rządu. Oprócz wspomnianej rozmowy przy kielichu z ministrem Sienkiewiczem, podczas której profesor Belka stawiał rządowi warunki, żądania odwołanie ministra Rostowskiego i propozycje ustaw, symptomem wzrastającej roli prezesa NBP są już pierwsze stawiane mu pomniki. Tak, tak. Chwilowo jest tylko taki mały pomnik w Galerii Chwały Polskiej Ekonomii, a właściwie popiersie, ufundowane przez Stowarzyszenie Dyrektorów Finansowych Finexa w marcu bieżącego roku i wystawione w Centrum Giełdowym w Warszawie. Ale na pewno nie jest to ostatnie słowo wdzięcznych obywateli.

(fot. PAP)
Źródło: (fot. PAP)
d3yuy58
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yuy58

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj