Rzońca liczy, że rząd wycofa się z planów zmian w emeryturach
Andrzej Rzońca z Rady Polityki Pieniężnej ma nadzieję, że rząd wycofa się z planów zmian w systemie emerytalnym, gdyż - w jego ocenie - będą one miały negatywny wpływ na wzrost gospodarczy.
- Mam nadzieję, że rząd wycofa się z proponowanych zmian w systemie emerytalnym, są one szkodliwe dla wzrostu PKB. Będą miały negatywny wpływ na oszczędności oraz na rozwój rynku kapitałowego - powiedział dziennikarzom we wtorek członek RPP.
Dodał, że "najpóźniej w horyzoncie kilku lat zmiany będą obniżały stopę oszczędności, co odbije się negatywnie na wzroście gospodarczym".
W poniedziałek projekt zmian w systemie emerytalnym przedstawił Michał Boni, szef doradców premiera. Zgodnie z nim do OFE ma trafiać 2,3 proc. składki zamiast obecnych 7,3 proc. Pozostałe 5 proc. ma być księgowane na subkontach w ZUS. Od 2013 r. te proporcje zaczną się zmieniać. W 2017 r. do OFE przekazywane byłoby 3,5 proc., a 3,8 proc. na indywidualne konta w ZUS.
Środki przekazywane na subkonta w ZUS będą waloryzowane według średniego nominalnego wzrostu PKB z ubiegłych pięciu lat.
Projekt przewiduje też zmiany w polityce inwestycyjnej OFE. Zaangażowanie funduszy w akcje dojdzie do 62 proc. wartości ich aktywów z obecnych 40 proc. Rząd chce wprowadzić także zachęty podatkowe do dodatkowego oszczędzania na emerytury.