"S" za maksymalnie 24-miesięcznym zatrudnianiem na czas określony

NSZZ "Solidarność" opowiada się za maksymalnie
24-miesięcznym okresem, po którym terminowe umowy o pracę przekształcałyby się w stałe - wynika z
opinii związku do projektu resortu pracy, który chce, aby okres ten wynosił 33 miesiące.

Obraz
Źródło zdjęć: © fotolia.pl

NSZZ "Solidarność" opowiada się za maksymalnie 24-miesięcznym okresem, po którym terminowe umowy o pracę przekształcałyby się w stałe - wynika z opinii związku do projektu resortu pracy, który z kolei chce, aby okres ten wynosił 33 miesiące.

W ramach konsultacji społecznych resort pracy czeka na opinie do projektu. Wcześniej pracodawcy proponowali, by okres trwania umów terminowych nie przekraczał czterech lat, a związki zawodowe (FZZ, OPZZ i NSZZ "Solidarność") postulowały, by wynosił maksymalnie 18 miesięcy.

Teraz NSZZ "Solidarność" stoi na stanowisku, że łączny okres nie powinien przekraczać 24 miesięcy (wraz z okresem zatrudnienia na próbę).

"Solidarność" podkreśla, że generalnie pozytywnie ocenia proponowane zmiany i przypomina, że wcześniej była inicjatorem skargi do Komisji Europejskiej w sprawie wprowadzenia takich przepisów.

Jednak - zdaniem związku - niewłaściwy jest zapis projektu pozostawiający otwartym katalog umów o pracę na czas określony, co może być sprzeczne z unijną dyrektywą. Negatywnie ocenia również możliwość dłuższego zatrudnienia, gdy firma ma swoje okresowe potrzeby.

- Przyjęcie takiego rozwiązania doprowadzić może do nieograniczonego zawierania kolejnych następujących po sobie umów na czas określony ze względu na brak definicji obiektywnych przyczyn leżących po stronie pracodawcy, które uzasadniają zatrudnienie na czas określony - oceniają związkowcy.

Związkowi nie podobają się też zapisy pozwalające na aneksowanie umów terminowych, gdyż - w jego ocenie - może to pozwalać na omijanie przepisów dotyczących liczby umów, po których kolejna musi być na czas nieokreślony.

Według związku niekorzystny i niepokojący jest zapis projektu wprowadzający jako zasadę dopuszczalność wypowiadania umów na czas określony. Dotychczas umowa terminowa obowiązywała przez cały okres, na który została zawarta - przypomina związek. Wątpliwości "S" budzi również proponowana jednostronna decyzja pracodawcy o możliwości zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy. "S" chce, aby pracownik musiał się zgodzić na taką decyzję.

Niedawno w Sejmie wiceminister pracy Radosław Mleczko zapowiedział, że projekt ograniczenia umów terminowych przygotowywany w resorcie pracy powinien trafić do Sejmu najpóźniej w I kwartale 2015.

Przypomnijmy, że w projekcie zmian kodeksu pracy resort chce, by maksymalny czas trwania umów terminowych wynosił 33 miesiące.

Obecne przepisy prawa pracy nie mówią o żadnych ograniczeniach co do czasu trwania umów na czas określony. Obowiązuje jedynie ograniczenie co do liczby takich umów - pracodawca może zatrudnić tę samą osobę tylko dwa razy na czas określony, trzecia umowa z mocy prawa staje się umową na czas nieokreślony. Warunkiem jest jednak, by przerwa między umowami nie przekraczała jednego miesiąca, co pracodawca może ominąć.

Resort chce też w proponowanych zmianach, by okres wypowiedzenia umów terminowych, wynoszący obecnie dwa tygodnie, był taki sam, jak przy umowach zawartych na czas nieokreślony: dla osób zatrudnionych do pół roku - dwa tygodnie, do trzech lat - miesiąc, dla pracujących dłużej niż trzy lata - trzy miesiące.

W marcu 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że dwutygodniowy okres wypowiedzenia dla umów terminowych bez względu na długość zatrudnienia jest dyskryminujący.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega