Są akty oskarżenia dla 53 Ukraińców. Odpowiedzą za nielegalną produkcję papierosów

Do sądów rejonowych w Żyrardowie i Grodzisku Mazowieckim trafiły akty oskarżenia przeciwko 53 obywatelom Ukrainy. Odpowiedzą za nielegalną produkcję 52 mln sztuk papierosów i ponad 2 tony tytoniu, wartości ponad 4,7 mln zł.

Są akty oskarżenia dla 53 Ukraińców. Odpowiedzą za nielegalną produkcję papierosów
Źródło zdjęć: © Domena publiczna | Pixabay.com/Domena publiczna

04.10.2017 08:24

Oskarżenie dotyczy okresu od września 2015 r. do końca stycznia 2016 r. Do nielegalnej produkcji, pakowania, wykorzystywano budynki w podwarszawskich miejscowościach: Milanówku, Międzyborowie, Książenicach i Bieniewcu.

- Oskarżeni zostali zatrzymani 27 stycznia 2016 r. w toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie wspólnie z Wydziałem do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Ekonomicznej warszawskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji - powiedział Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Z ustaleń śledczych wynika m.in., że w Książenicach znajdowała się hala magazynowa, w której działała maszyna do produkcji papierosów. W Milanówku i Międzyborowie wyprodukowane papierosy były pakowane do paczek po 20 sztuk, zaś w Bieniewcu znajdował się magazyn do przechowywania papierosów. Pakowano je do pudełek białoruskich marek papierosów: Premier, Magnat i Jinling.

Działalność nielegalnej wytwórni papierosów była koordynowana m.in. przez Olega P. i Ruslana B. To oni - według śledczych - najpierw zorganizowali wytwórnię, a następnie zajmowali się organizacją produkcji i dystrybucją.

- Akt oskarżenia przeciwko nim trafił do Sądu Okręgowego w Warszawie w grudniu 2016 r. Zostali oskarżeni o udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu nielegalne wytwarzanie wyrobów tytoniowych, udział w nielegalnej produkcji wyrobów tytoniowych oraz uchylanie się od opodatkowania, poprzez nieujawnianie właściwemu urzędowi celnemu przedmiotu opodatkowania i nieuiszczenie podatku akcyzowego, czym spowodowali straty sięgające ponad 6,5 mln zł. W marcu tego roku zapadły wyroki skazujące - dodał Łapczyński.

autor: Patrycja Rojek-Socha

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (84)