Samotne banany i zgniecione pomidory w pudełku-niespodziance. Lidl ma ciekawy pomysł na walkę z marnowaniem jedzenia

Każdego dnia supermarkety wyrzucają niesprzedane owoce i warzywa. A gdyby tak niesprzedane produkty rolne oferować w znacznie niższej cenie, a ich kupowanie przedstawiać jako cos modnego? Taki pomysł ma brytyjski Lidl.

Samotne banany i zgniecione pomidory w pudełku-niespodziance. Lidl ma ciekawy pomysł na walkę z marnowaniem jedzenia
Źródło zdjęć: © East News
Martyna Kośka

Wyrzucanie jedzenia jest plagą. Marnotrawimy je w gospodarstwach domowych (34 proc. Polaków przyznaje, że zdarzyło się im wyrzucić żywność – dane KANTAR Millward Brown z 2017 r.), ogromne ilości niesprzedanego jedzenia każdego dnia wyrzucają sklepy. Przemnóżmy to przez tysiące placówek handlowych na całym świecie i otrzymamy liczbę, która jest prawdziwym powodem do wstydu.

Lidl powiedział "dość"! Siec opracowała "program naprawczy", który ma sprawić, że do 2020 r. o 25 proc. zmniejszy ilość marnowanego jedzenia. Sieć znalazła przyczynę wyrzucania setek ton jedzenia Jest banalny: klienci nie kupują warzyw i owoców, które nie odpowiadają ich "potrzebom estetycznym".

To zrozumiałe, gdy pomidory czy pomarańcze sa zepsute, ale jeśli po prostu wyglądają mnie ładnie niż inne dostępne na stoisku owoce? Szczególnym problemem są owoce sprzedawane w zbiorczych opakowaniach. Jeśli spośród kilku owoców jeden odróżnia się od pozostałych, prawdopodobieństwo, że kolejni klienci odrzucą to opakowanie, jest ogromne. I tak po kilku dniach cała siatka pomarańczy może trafić do kontenera na śmieci.

Przed kilkom dniami pisaliśmy o wspólnej akcji Lidla i Banków Żywności, które zachęcają do kupowania samotnych bananów. Tak, to nie błąd – autorzy kampanii próbują nas przekonać, że również owoce odczuwają rodzaj cierpienia, gdy nie cieszą się zainteresowaniem klientów.

WP Express - sposoby na niemarnowanie jedzenia

Działający na Wyspach Lidl na tym nie poprzestaje i poza zabawnymi (choć przy okazji nieco naiwnymi) rysunkami chce zrobić więcej, by uporczywie odrzucane przez kupujących warzywa i owoce jednak znalazły nabywców. Serwis iNews informuje, że Lidl chce oferować 5-kilogramowe pudełka wypełnione po brzegi "brzydkimi", ale nadającymi się do jedzenia owocami i warzywami. Pudełko będzie kosztować zaledwie 1,5 funta.

W pierwszym etapie akcji takie pudełka będzie można kupić w wybranych 122 placówkach sieci w Wielkiej Brytanii, ale jeśli pomysł się przyjmie, na pewno lista będzie uzupełniana o kolejne adresy. A gdy okaże się, że ludzie polubili nieco zgniecione pomidory, przykrótkie cukinie czy niesparowane banany, brytyjskie rozwiązanie zapewne przekroczy Kanał La Manche – tym bardziej, że sklepy w całej Europie deklarują, że w kolejnych latach znacząco chcą zmniejszać ilości marnowanego jedzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (10)