Samsung chce robić zakupy na 0,5 mld euro w Europie zamiast w Azji

Podczas czerwcowych Targów Kooperacji Przemysłowej Subcontracting w Poznaniu koncern będzie poszukiwał lokalnych dostawców, którzy zastąpią dotychczasowych kooperantów z Azji.

Obecnie z Azji sprowadzana jest - w ujęciu wartościowym - mniej więcej połowa części i podzespołów do produkcji we Wronkach.

"Celem zmiany źródeł dostaw jest redukcja kosztów i skrócenie czasu dostawy. Ze względu na poprawiającą się konkurencyjność na naszym rynku i niższe koszty transportu preferowani będą polscy producenci, o ile tylko ich oferta okaże się atrakcyjna" - poinformował PAP dyrektor działu zakupów Samsung Electronics Poland Manufacturing Dominik Będziak.

Oferta spółki skierowana jest głównie do firm oferujących półprodukty z metalu, elektronikę, wyroby z tworzyw sztucznych i gumy, przewody i kable, okucia i elementy złączne, szkło, opakowania oraz etykiety i druki.

Rozmowy z potencjalnymi dostawcami, którzy przejdą pozytywnie pierwszy etap selekcji mają być prowadzone podczas targów w Poznaniu. Organizowane między 9 a 12 czerwca Targi Kooperacji Przemysłowej Subcontracting odbędą się po raz czwarty. Dla przedsiębiorstw z kraju i zagranicy są one okazją do znalezienia podwykonawców wśród dysponujących wolnymi mocami produkcyjnymi firm.

Fabryka Samsung Electronics Poland Manufacturing we Wronkach dysponuje jedną z najnowocześniejszych linii do produkcji pralek i lodówek na świecie. Dziennie montowanych jest w niej 6 tys. lodówek i 5,5 tys. pralek. Produkty eksportowane są do 34 krajów. Łączna wartość inwestycji koncernu w okresie od 2010 do 2016 r. ma wynieść 470 mln dolarów.