Ścieki wpuszczane do Wisły. Przed budową Czajki to była norma. "Smród i ryby mutanty"

Straż Miejska zabezpiecza miejsce na warszawskich Bielanach, w którym trwa kontrolowany spust ścieków. Okoliczni mieszkańcy przyznają, że przed budową oczyszczalni Czajka nieczystości spływały tędy na okrągło. – Smród był nie do zniesienia – przyznają.

Ścieki wpuszczane do Wisły. Przed budową Czajki to była norma. "Smród i ryby mutanty"
Źródło zdjęć: © Money.pl | Money.pl
Marcin Łukasik
157

Sanepid, straż miejska, wodociągi, a nawet ministerstwa środowiska i spraw wewnętrznych zostały postawione na nogi. Wszystko przez awarię sieci, którą wysyłane są ścieki do oczyszczalni Czajka. Teraz nieczystości z lewobrzeżnej Warszawy trafiają prosto do Wisły.

Służby mówią wprost: nie wiemy, kiedy usterka zostanie usunięta, to może trochę potrwać. Jednocześnie apelują, by nie kąpać się w Wiśle i nie łowić ryb. Osoby, które mieszkają w okolicy gdzie prowadzony jest spust, mówią, że kiedyś takie sytuacje były na porządku dziennym.

- Ja tu mieszkam 30 lat i pamiętam, jak ścieki spływały tu na okrągło. Na wodzie robiły się takie farfocle. A smród był nie do zniesienia – przyznaje pan Tadeusz.

Obejrzyj: Rafał Trzaskowski: Ja nie korzystam z ochrony

Jak dodaje, nie zniechęcało to jednak dzieci, które mieszkały w pobliżu, aby zrobić sobie tu plac zabaw. – Mówiły wtedy, że idą bawić się na "burzowcu" – dodaje.

Mężczyzna tłumaczy, że po tym, gdy wybudowano oszczenię Czajka, sytuacja się unormowała. – A teraz znowu się sączy – przyznaje nasz rozmówca.

- I co? Bardzo śmierdzi? – zaczepił mnie pan Jan. Mężczyzna mieszka na warszawskich Bielanach od urodzenia, czyli 68 lat. Organizuje rejsy małym statkiem dla mieszkańców. Jak przyznaje, nie boi się, że ktokolwiek zrezygnuje z wycieczki.

- Niektórzy są pozapisywani od dawna. Takie rzeczy, jak awaria czy brzydki zapach na pewno nie sprawią, że zrezygnują.

Pan Jan twierdzi, że przez lata oprócz ścieków z gospodarstw domowych, spuszczano tu też chemię, co nie było bez wpływu na faunę i florę.

- Tu pływały ryby mutanty. Raz złowiłem tu rybę. Sam jej nie zjadłem, ale usmażyłem kotu. Jak mu ją podałem to powąchał i potem mało mnie nie podrapał – wspomina pan Jan.

Służby sanitarne sprawdzają, jakiego rodzaju nieczystości trafiły do Wisły. Wstępne analizy potwierdzają, że są to ścieki bytowe, czyli wszystko to, co spuszczamy z wodą w naszych mieszkaniach, domach, miejscach pracy. Nie ma mowy o niebezpiecznych chemikaliach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zebrał 48 tys. żappsów. Oto na co je wymienił
Zebrał 48 tys. żappsów. Oto na co je wymienił
Monika Richardson miała problemy z mBankiem. "62 minuty na infolinii"
Monika Richardson miała problemy z mBankiem. "62 minuty na infolinii"
Sąd ukarał dewelopera. Inwestor musi rozebrać osiedle na swój koszt
Sąd ukarał dewelopera. Inwestor musi rozebrać osiedle na swój koszt
Gdzie na grzyby? W tych lasach będzie dużo okazów na majówkę
Gdzie na grzyby? W tych lasach będzie dużo okazów na majówkę
Popularny sklep ostrzega. Nie kupuj "Tajemniczych boksów"
Popularny sklep ostrzega. Nie kupuj "Tajemniczych boksów"
Chcą ograniczyć "radosną turystykę". Wejście tylko z zezwoleniem
Chcą ograniczyć "radosną turystykę". Wejście tylko z zezwoleniem
Żyli z kodów. Oszuści z Podlasia zatrzymani
Żyli z kodów. Oszuści z Podlasia zatrzymani
Na południu Polski kończą się litery. Można już zamawiać nowe tablice
Na południu Polski kończą się litery. Można już zamawiać nowe tablice
Ekspresowy paszport. Punkt na dużym polskim lotnisku już działa
Ekspresowy paszport. Punkt na dużym polskim lotnisku już działa
Będą ratować wielkie koty. Na Mazurach powstaje specjalny ośrodek
Będą ratować wielkie koty. Na Mazurach powstaje specjalny ośrodek
Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo