Sejm/ Komisje bez poprawek do projektu noweli ustawy o drogach publicznych
Samorządy będą mogły przekazywać pieniądze na realizację inwestycji przy drogach krajowych np. ścieżek rowerowych czy chodników - zakłada przyjęty przez sejmowe komisje projekt noweli ustawy o drogach publicznych.
30.11.2016 19:45
Projekt na posiedzeniu sejmowych komisji infrastruktury i samorządu terytorialnego i polityki regionalnej przedstawił wiceminister w MIB ds. transportu drogowego Jerzy Szmit.
Jak wskazał projekt zakłada wyeliminowanie wątpliwości w zakresie możliwości współpracy finansowej między jednostkami samorządu terytorialnego (JST) a m.in. Skarbem Państwa w zakresie finansowania inwestycji drogowych.
Zmiany te spełniają postulaty wielu samorządów, które w trosce o bezpieczeństwo swoich mieszkańców i ich potrzeby komunikacyjne pragną przeznaczyć środki finansowe na inicjowanie realizacji zadań np. budowy chodników, ścieżek rowerowych przy drogach np. krajowych zarządzanych przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Ponadto stwarzają ministrowi właściwemu ds. transportu drogowego możliwość wydawania, rozpowszechniania lub rekomendowania wzorców i standardów dot. przygotowania inwestycji w zakresie dróg publicznych, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania lub ochrony tych dróg w formie opracowań, które są udostępniane w Biuletynie Informacji Publicznej.
Pierwszy postulat - jak mówił wiceszef MIB - był wielokrotnie poruszany przez samorządy. "Takie działania były już podejmowane w przeszłości. Samorządy współfinansowały budowę, czy rozbudowę dróg w tych miejscach, gdzie (były połączone - PAP) przez szczególny interes" - powiedział wiceminister Szmit. Tłumaczył, że takie działanie samorządów jest związane ze zbyt długim czasem oczekiwania na podejmowane przez GDDKiA decyzje ws. budowy, w sytuacjach gdy budowa czy rozbudowa drogi wiązała się z przyciąganiem inwestorów i stwarzaniem możliwości inwestycyjnych dla JST.
"Takie działania były podejmowane, ale niestety czasami spotykały się z negatywną oceną regionalnych izb obrachunkowych, które kwestionowały te wydatki twierdząc, że samorządy nie inwestują w swój majątek" - wskazał.
Drugą zmianę Szmit ocenił jako "konieczność, która może spowodować bardzo korzystne rezultaty". "Wielokrotnie mówiliśmy o potrzebie racjonalnego ograniczenia kosztów dróg (...)" - wskazał. Standaryzacja i stworzenie norm - jak mówił - jest jedną z metod prowadzącą do ograniczenia kosztów budowy.
Wiceminister przypomniał, że w tym roku szef MIB, minister Andrzej Adamczyk powołał Radę Ekspertów ds. optymalizacji inwestycji drogowych.
W skład Rady Ekspertów wchodzi 28 przedstawicieli zarządców dróg publicznych, branży drogowej oraz strony społecznej, powoływanych przez ministra właściwego do spraw transportu.
Zadaniem rady jest wykorzystanie wiedzy i wieloletniego doświadczenia w branży drogowej do opracowania kilku wzorców aktów, które regulują proces inwestowania w Polsce. Obecnie - jak wskazał Szmit - takim aktem jest wzór umowy na duże inwestycje drogowe.
"Ustawa, którą dzisiaj przedstawiamy mogłaby stanowić taką prawną podstawę do rekomendowania tego wzoru umowy, ale też i wzorów na inne szczegóły procesu inwestorskiego i relacje między zamawiającym i wykonawcami" - powiedział Szmit. Jak tłumaczył chodzi o to, żeby inwestorzy ze sobą rozmawiali przed zawarciem umowy, w sposób jasny, aby unikać sporów sądowych.
Według Szmita ustawa daje ministerstwu możliwośc tworzenia rozwiązań "na zasadzie dobrych praktyk" niż obowiązującychy norm.
Ekspert Związku Powiatów Polskich Jarosław Komża wskazał, że "z pewnością wprowadzenie wszelkich mechanizmów współpracy i partnerstwa, w tym pomiędzy administracją samorządową i rządową to bardzo dobre rozwiązanie".
Komża dodał jednak, że istnieje obawa co do asymetrii w relacjach pomiędzy samorządami a GDDKiA; Chodzi o to - jak wskazał - żeby nie dochodziło do wymuszania na samorządach finansowania pewnych zakresów inwestycji w drogach publicznych. "Z pewnością byłoby to wypaczenie tej idei partnerskiej współpracy między samorządem a rządem" - ocenił ekspert.
Szmit wytłumaczył, że takie finansowanie będzie mogło się odbywać tylko i wyłącznie na drodze porozumienia. "Mówimy o porozumieniu, a więc o rzeczy dobrowolnej, w której dwie strony muszą się zgodzić i uznać za korzystne" - powiedział.
Projekt jednogłośnie przyjęły projekt. Na posła sprawozdawcę komisje wyznaczyły Jerzy Paul (PiS).