Trwa ładowanie...
d3yexze
04-11-2016 21:25

Senat za zmniejszeniem liczebności Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju

Rada Narodowego Centrum Badań i Rozwoju będzie miała dziesięciu, a nie jedenastu członków - przewiduje jedna z poprawek zaproponowanych w piątek przez Senat do noweli ustawy o działach administracji rządowej. Teraz poprawkami Senatu zajmie się Sejm.

d3yexze
d3yexze

Za nowelą ustawy o działach administracji rządowej wraz z poprawkami głosowało 55 senatorów, przeciw było 29, a od głosu wstrzymała się jedna osoba.

W czwartek podczas dyskusji nad nowelą poprawki zgłosił senator Andrzej Stanisławek (PiS). Senat zaakceptował jego wniosek dotyczący delegowania osób do Rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, którą tworzą m.in. przedstawiciele ministerstw.

Zgodnie z nim zmniejszona zostanie liczba członków Rady delegowanych przez resorty z jedenastu do dziesięciu; z grona tego ma być wykreślony przedstawiciel ministra właściwego ds. rozwoju regionalnego. Mimo to Ministerstwo Rozwoju będzie miało swojego członka w radzie, ponieważ pozostanie w niej osoba z ramienia ministra właściwego ds. gospodarki. A resort gospodarki decyzją rządu PiS został włączony do resortu rozwoju.

Stanisławek tłumaczył, że bez poprawki Ministerstwo Rozwoju miałoby dwóch przedstawicieli, a dzięki poprawce "wróci równowaga" i każdy z ministrów będzie miał po jednym przedstawicielu. "Przedstawiciel ministra rozwoju regionalnego będzie mógł uczestniczyć w pracach rady z głosem doradczym" - tłumaczył Stanisławek.

d3yexze

Podstawowym celem nowelizacji ustawy o działach jest jednak wzmocnienie kompetencji Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Zmiany przewidziane w noweli można podzielić na cztery grupy. Pierwsza przyznaje ministrowi gospodarki morskiej zwierzchnictwo nad państwowymi instytucjami z tego obszaru; m.in. chodzi tu o Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa, Centralną Morską Komisję Egzaminacyjną czy Instytut Morski.

Druga grupa zmian dotyczy ustanowienia generalnej kompetencji ministra gospodarki morskiej jako ministra realizującego uprawnienia w instytucjach należących do Skarbu Państwa, w takich dziedzinach jak gospodarka morska, żegluga śródlądowa i rybołówstwo. Trzecia grupa dotyczy zmian w ustawach dotyczących zabezpieczenia transportu, stanów wyjątkowych czy zwiększenia bezpieczeństwa na morzu oraz sprecyzowania zasad przewozu materiałów niebezpiecznych.

Ostatnia grupa wzmacnia rolę ministra gospodarki morskiej jako organu nadzorującego szkolnictwo ponadgimnazjalne i badania naukowe dotyczące gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

d3yexze

W trakcie debaty nad nowelą wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz (PO) mówił, że projekt ustawy został przygotowany przez rząd, a został złożony przez posłów, co sprawiło, że nie było konsultacji międzyresortowych. Mówił, że ta ustawa jest skomplikowana, zmienia "różne fragmenty funkcjonowania gospodarki morskiej, portów".

Jak powiedział Borusewicz, zapisy noweli "wypychają samorządy" z rad nadzorczych dużych portów. Wskazywał, że na podstawie dotychczasowych przepisów Skarb Państwa był zabezpieczony przez to, że zawsze miał w radzie o jednego przedstawiciela więcej niż samorząd i mógł przegłosować samorząd. Ale jednocześnie samorząd miał znaczący wpływ na decyzje.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Jerzy Materna zapewniał, że wszystkie samorządy będą dalej reprezentowane w radach nadzorczych, ale jak mówił, "nie może być tak, że np. samorząd Gdańska ma udział 2,32 proc., a w radzie nadzorczej ma trzech przedstawicieli na ośmiu". "Gdynia - to samo. Ma udział 0,004 proc. i pięciu przedstawicieli na dziewięciu" - mówił Materna.

Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej powołano 8 grudnia 2015 r., po wydzieleniu z ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju działu "gospodarka morska" oraz po wydzieleniu z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi działu "rybołówstwo".

d3yexze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yexze