Silne odreagowanie GPW

Spokojny start i przebieg dzisiejszych sesji zarówno w Europie Zachodniej, jak i w Warszawie potwierdziły fakt wcześniejszego zdyskontowania już powyższych wydarzeń w cenach akcji. Poranna nieśmiała próba odbicia rodzimych indeksów śladem tych w Europie zdołała utrzymać się do popołudnia, kiedy to w odpowiedzi na wzrost indeksów w USA przerodziła się w odbicie dawno nie notowanych rozmiarów i szerokości rynku. Pewnym mankamentem okazał się obrót, którego wartość - mimo wzrostu WIG oraz WIG20 odpowiednio o 2,61 i 2,26 procent - wyniosła jedynie 830 milionów złotych.

Ponieważ na piątkowym finiszu część blue chipów zdołała odrobić dzienne straty, WIG20 wypadł wyraźnie lepiej od WIG-u. Ten ostatni barometr próbował dzisiaj odrabiać stracony dystans i w efekcie był silniejszy od WIG20. W składzie tego ostatniego pozytywnie wyróżniały się dzisiaj walory Kernela (7,4%), BHW (5,4%), mBanku (5,1%), JSW (4,8%), PKNOrlen (4,4%), PGNiG (4,4%), wracający z dwuletnich minimów KGHM (3,3%) oraz Lotos (3,3%). Oprócz tego o ponad dwa procent swoją kapitalizację poprawiły m.in. PZU, Bogdanka, Tauron, Eurocash oraz Energa. Ubiegłotygodniową siłę odchorowały z kolei walory Orange (0,0%), BZWBK (0,6%) oraz PGE (0,5%).
Wspomnianą relatywnie lepszą postawę szerokiego rynku zawdzięczamy sporej grupie spółek o małej i średniej kapitalizacji, które próbowały szybko i dynamicznie odreagować, odrabiając dotkliwe straty z ostatnich sesji. W gronie tych walorów znalazły się między innymi: EkoEksport (14%), CDProjekt (15%), Astarta (10%), Bytom (19%), Getin (19%), Impexmetal (9,5%), Gino Rossi (9%), Groclin (9%), Mostostal Warszawa (8,6%), Trakcja (7%), Robyg (6,5%), Monnari (7%), CIGames (7%) i wiele innych. Znalazło to swoje przełożenie w postawie mWIG40 i sWIG80, które zyskały odpowiednio 3,85 i 2,59 procent.

W miejsce chwilowego uspokojenia nastrojów wokół Ukrainy jako ważny czynnik kształtowania koniunktury zarówno na globalnych rynkach, jak i na GPW pojawi się w tym tygodniu również środowy komunikat FOMC dotyczący możliwego dalszego ograniczenia skupu aktywów. Nie zmieni to jednak faktu, że temat naszego wschodniego sąsiada nie zniknie z centrum uwagi, biorąc pod uwagę dalsze postepowanie Rosji zwłaszcza w kontekście uchwalonych dzisiaj przez UE i USA sankcji gospodarczych. Obok dalszych prób destabilizacji Ukrainy istotne dla dalszego rozwoju sytuacji na GPW będą napływające dane makro z Chin, kształtujące ostatnio atmosferę zarówno na giełdach krajów wschodzących, jak i na rynkach surowcowych. Wreszcie dużym znakiem zapytania odnośnie do rodzimej koniunktury jest możliwe zderzenie sprzecznych interesów największych krajowych graczy instytucjonalnych. Bo o ile OFE w przededniu rozpoczęcia okresu transferowego (od 1 kwietnia) jest zapewne zainteresowane wysokimi wycenami aktywów, o tyle fundusze inwestycyjne
zmuszone sprzedawać akcje na fali umorzeń jednostek, będą w tej sytuacji w naturalnej opozycji.

Z punktu widzenia analizy technicznej WIG oraz WIG20 po cofnięciu się do poziomów z przełomu stycznia i lutego podejmują próbę odreagowania. O ile skala odbicia biorąc pod uwagę dzisiejsze notowania - może zadowalać, to niestety stosunkowo umiarkowana wartość obrotu sugeruje bardziej korekcyjny charakter obecnego wzrostu. W związku z tym zasadne wydaje się założenie o możliwym cofnięciu rynku w kierunku ostatnich minimów.

Paweł Kubiak
Makler DM BZ WBK S.A.