Skrzypek: wzrost inflacji z powodu czynników o charakterze podażowym
Strukturę bieżącego wzrostu cen w Polsce
determinują głównie czynniki o charakterze podażowym, na które RPP
nie ma wpływu. Znaczenia mogą nabrać również czynniki związane z
popytem - ocenia prezes NBP, Sławomir Skrzypek.
01.07.2008 | aktual.: 01.07.2008 09:46
_ Z punktu widzenia stabilności zagrożeniem są w dalszym ciągu czynniki globalne. Coraz większym problemem stają się ceny ropy. Są analitycy, którzy przewidują dalszy ich wzrost, są inni, którzy zapowiadają stabilizację. A więc jest to element bardzo dużej niepewności _- powiedział Skrzypek we wtorkowym wywiadzie dla "Parkietu".
_ Z kolei na pytanie o dalsze zmiany cen żywności być może zaczniemy sobie odpowiadać pod koniec bieżącego roku. Wiele wskazuje na to, że jest to czynnik o charakterze podażowym, na który krajowa polityka pieniężna nie ma znacznego wpływu. Ale być może czynniki związane z popytem również nabiorą znaczenia. Mówimy o potencjalnym wzroście konsumpcji w krajach, które były traktowane jako strefy niedożywienia, a teraz ich sytuacja znacząco się poprawia _ - dodał.
Czynnikiem niepewności, jeżeli chodzi o rynek krajowy, zdaniem prezesa, są ceny energii po uwolnieniu rynku oraz polityka podatkowa.
_ Patrząc na naszą inflację, dużą niewiadomą jest efekt przyszłorocznego uwolnienia cen energii. Pewnym elementem niepewności jest polityka podatkowa: akcyzy czy VAT-u, w przypadku których będzie wygasał okres przejściowy w ramach uzgodnień z Unią Europejską _ - powiedział.
Skrzypek powiedział, że NBP cały czas monitoruje ryzyko efektów drugiej rundy związane ze zwiększającymi się żądaniami płacowymi.
Dodał, że w chwili obecnej nie ma potrzeby, aby zmieniać cel inflacyjny NBP.