Słabsza końcówka
Analizując bieżącą sytuację techniczną wykresu warto na wstępie wspomnieć jeszcze o sesji środowej. Jak pamiętamy bykom już w przedpołudniowej fazie handlu udało się przedrzeć ponad istotną zaporę podażową Fibonacciego: 2584 - 2593 pkt. W popołudniowym fragmencie notowań, głównie za sprawą wzrostu presji podażowej na KGHM, na FW20Z12 doszło do wykrystalizowania się ruchu kontrującego. Wymieniony przedział zaczął jednak teraz pełnić rolę wsparcia.
21.12.2012 08:31
Przypominam te historyczne już wydarzenia, gdyż wczorajsze otwarcie wypadło dokładnie w korytarzu cenowym: 2584 - 2593 pkt. Co istotne, strefa nadal funkcjonowała na wykresie jako zapora popytowa. Pomimo spadków w Japonii i mało optymistycznego dla byków przebiegu sesji za oceanem, obóz sprzedających cały czas zachowywał się w sposób defensywny. Nawet poranne zawirowania cenowe na KGHM nie oddziaływały negatywnie na rynkowe nastroje.
Skoro rynek nie chciał spadać, a technicznie był przygotowany do kontynuacji trwającej już prawie 7 miesięcy tendencji wzrostowej, popyt bardzo szybko zdołał przejąć inicjatywę. Na efekty długo nie musieliśmy czekać. W przypadku kontraktów wiązało się to z powrotem w okolice ustanowionego dzień wcześniej maksimum cenowego. Można stwierdzić, że jedynie eurodolar pokazywał bykom "właściwy kierunek", gdyż kluczowe parkiety Eurolandu nie emanowały zbyt dużym optymizmem (choć w miarę upływu czasu nastroje na Starym Kontynencie zaczęły się jednak poprawiać). Tak czy inaczej przez sporą część wczorajszej sesji transakcje na grudniowej serii kontraktów były zawierane w okolicy środowego maksimum.
W popołudniowej fazie handlu doszło jednak do wzrostu presji podażowej. Było to związane z nagłym uaktywnieniem się podaży na kilku kluczowych spółkach z WIG-u 20 (KGHM, PKN, PZU)
. W efekcie kontrakty powróciły do korytarza cenowego: 2584 - 2593 pkt. Bykom po raz kolejny udało się jednak wybronić wymieniony przedział cenowy.
Przedmiotem mojej dzisiejszej analizy (zgodnie z wczorajszymi zapowiedziami) będzie już marcowa seria kontraktów FW20H13. Ponieważ istnieje spora różnica pomiędzy wartością analizowanej serii, a instrumentem bazowym, nieco inaczej wygląda tutaj sytuacja z zaporami podażowymi wytyczonymi na bazie horyzontu tygodniowego.
W swoich ostatnich opracowaniach eksponowałem jak widomo znaczenie zakresu: 2584 - 2593 pkt. i kolejnego węzła cenowego: 2634 - 2642 pkt. Odpowiednikiem tej ostatniej strefy na wykresie serii marcowej jest wyeksponowany dzisiaj przedział: 2638 - 2647 pkt. Jak widać wskazany zakres został już przetestowany. Z załączonego wykresu wynika, że przebiega tutaj także Median Line. Jest to zatem element wywodzący się z klasycznej analizy technicznej, który wzmacnia znaczenie w/w przedziału. Od kilku dni obóz byków ma problem z zanegowaniem tej przeszkody.
Musimy jednak pamiętać, że w przypadku WIG-u 20 doszło do niewielkiego naruszenia ważnej bariery podażowej Fibonacciego: 2585 - 2592 pkt. zbudowanej na bazie zniesienia 61.8%. W tym kontekście zwróciłbym z pewnością uwagę na poziom dzisiejszego zamknięcia, który określi nam kształt korpusu tygodniowego (eksponowałem tę kwestię w swoich wczorajszych opracowaniach).
Jeśli chodzi o zapory popytowe na serii marcowej, to w pierwszej kolejności wyróżniłbym węzeł: 2595 – 2600 pkt. Dużo istotniejszym (i z założenia bardziej wiarygodnym) obszarem cenowym pozostaje bez wątpienia strefa wsparcia: 2565 - 2569 pkt. Ponieważ na wykresach zwracam głównie uwagę na przecięcia stref cenowych Fibonacciego z liniami wywodzącymi z klasycznej AT (Median Line, linie trendu, wewnętrzne linie trendu), wymieniony przedział wsparcia traktuję jako niezwykle istotny. Jego zanegowanie wiązałoby się bowiem również z przełamaniem ML i linii kanału trendowego. Byłby to zatem sygnał techniczny obrazujący ponadprzeciętny wzrost presji podażowej i zapowiadający możliwość wykrystalizowania się kolejnej podfali spadkowej.
Z racji ogólnego pogorszenia nastrojów na rynkach bazowych (narastające dylematy w sprawie „klifu”) pierwsze takty dzisiejszej sesji przebiegną pod znakiem wzrostu aktywności podaży. Już jednak wczoraj na niektórych spółkach z WIG-u 20 mogliśmy zaobserwować coraz silniej rozwijający się proces realizacji zysków. Jest to o tyle niepokojące, iż zbiega się w czasie z dotarciem indeksu do kluczowej zapory podażowej: 2585 - 2592 pkt. (strefa została już w niewielkim stopniu naruszona). Jeśli teraz bykom zabraknie zdecydowania, wzrośnie prawdopodobieństwo wystąpienia lokalnego przesilenia. Musimy również pamiętać, że dzisiaj wygasa grudniowa linia instrumentów pochodnych, co z pewnością wprowadzi sporo zamieszania w końcówce notowań. Więcej o tych kwestiach napiszę w swoim pierwszym opracowaniu online.
Paweł Danielewicz
analityk techniczny
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |