Sławiński: dane o marcowej inflacji nie zmieniają podejścia RPP
Dane dotyczące marcowej dynamiki inflacji
nie zmieniają zasadniczego sposobu podejścia RPP do decyzji o
stopach procentowych - uważa Andrzej Sławiński, członek Rady
Polityki Pieniężnej.
15.04.2009 | aktual.: 16.04.2009 08:43
Sławiński pytany w radiu TOK FM jak marcowa dynamika inflacji zmienia podejście RPP dotyczące decyzji o stopach procentowych powiedział, że "zasadniczego sposobu naszego podejścia zmienić nie może, ponieważ to co się działo na rynku mięsa wieprzowego to była rzecz znana już od szeregu miesięcy".
_ Również to, że na przednówku rosną ceny żywności, też o tym od zawsze wiemy. I jednak należało oczekiwać, że to osłabienie złotego, które miało miejsce w ciągu ostatnich kilku miesięcy wpłynie na ceny produktów żywnościowych, które są importowane _ - powiedział.
Sławiński dodał, że banki centralne wpływają na inflację, która jest wynikiem popytu krajowego.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu wzrosły o 3,6 proc. w stosunku do marca 2008 roku, a w porównaniu z lutym wzrosły o 0,7 - podał w środę Główny Urząd Statystyczny.
Komentując dane GUS Sławiński ocenił, że główną przyczyną wzrostu cen w marcu była żywność.
_ Rzeczywiście to jest jedyna przyczyna wzrostu rocznego wskaźnika inflacji. Roczne wskaźniki inflacji wszystkich pozostałych komponentów są na tym samym poziomie, na jakim były miesiąc temu. Mamy wystrzał wzrostu cen żywności. Tak duży miesięczny wzrost cen żywności nie wystąpił przez ostatnich wiele lat.(...) Możemy tylko przypuszczać, że chodzi tutaj o wzrost cen wieprzowiny, wzrost cen tych towarów spożywczych, które są importowane, ze względu na to, że złoty był słabszy. Też jednak o tej porze roku rosną ceny warzyw i owoców _ - powiedział.
_ Tak dużego miesięcznego wzrostu cen żywności nie mieliśmy przez ostatnie wiele lat, w związku z tym możemy zakładać, że to dosyć wyjątkowy miesiąc. Jeśli chodzi o inflację w przyszłych miesiącach, to na inflację, która byłaby efektem popytu krajowego jeszcze troszkę poczekamy. Ten czynnik nie będzie wpływał na inflację _ - dodał.
Jego zdaniem w miesięcznym wskaźniku inflacji, który opublikował GUS, jest jedna bardzo optymistyczna rzecz.
_ Po raz pierwszy od szeregu miesięcy nie ma dużego miesięcznego wzrostu cen regulowanych. Gdyby taka sytuacja się utrzymała, wtedy mielibyśmy do czynienia ze spadkiem rocznego wskaźnika składnika "koszty utrzymania mieszkania i nośniki energii", który przez ostatni szereg miesięcy był głównym czynnikiem, który podwyższał wskaźnik CPI w Polsce _- powiedział.
_ W tym komponencie CPI jest bardzo duży efekt bazy, który mam nadzieję będzie w następnych miesiącach wygasał i prawdopodobnie będzie występowała tendencja do spadku inflacji, nawet gdyby żywność nadal była tym czynnikiem zwiększającym miesięczny wzrost _ - dodał.