SLD: "nie" dla dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych "dla bogatych"

Na wykupienie dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego będzie stać maksymalnie kilkanaście procent Polaków, dla większości pacjentów takie ubezpieczenia będą oznaczać pogorszenie dostępu do opieki medycznej - przekonywał w Sejmie b. minister zdrowia Marek Balicki (SLD).

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Odniósł się w ten sposób do informacji medialnych o tym, że resort zdrowia po raz kolejny rozpoczyna prace nad projektem ustawy o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych.

SLD skierowało do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza interpelację, w której pyta o szczegóły projektu.

Balicki skrytykował sytuację, w której - jak mówił - zamiast przedstawić szczegółowe rozwiązania prawne - Platforma Obywatelska "wrzuca hasło nie mówiąc co się za nim kryje". Przekonywał, że takie dodatkowe ubezpieczenia spowodują zwiększenie nierówności w dostępie Polaków do służby zdrowia.

- Na płacenie 100-200 zł składki miesięcznie będzie stać kilka, maksymalnie kilkanaście procent społeczeństwa, będą to ubezpieczenia dla bogatych - przekonywał Balicki.

Ocenił ponadto, że dostęp większości pacjentów do opieki zdrowotnej pogorszy się, bo wraz z wprowadzeniem dodatkowych ubezpieczeń "odchudzony" zostanie koszyk świadczeń gwarantowanych.

- My się na takie rozwiązania nie zgodzimy - oświadczył Balicki.

Argumentował też, że dodatkowe ubezpieczenia generować będą duże koszty administracyjne. Jak mówił, będzie to przede wszystkim "dobry biznes" dla komercyjnych towarzystw ubezpieczeniowych, a nie naprawa systemu opieki zdrowotnej.

Balicki wyraził też zdziwienie, że temat dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych wraca w czasie, kiedy resortem zdrowia kieruje Bartosz Arłukowicz, skoro - jak mówił - kiedy pomysł ten w 2008 roku zgłaszała kierująca wówczas resortem obecna marszałek Sejmu Ewa Kopacz, Arłukowicz - wówczas jeszcze polityk SLD - krytykował takie plany.

Resort zdrowia zapowiadał przygotowanie projektu wprowadzającego dobrowolne dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. W styczniu wiceminister zdrowia Sławomira Neumann mówił PAP, że ministerstwo chce zaprezentować projekt w tym roku, po wprowadzeniu zmian dotyczących NFZ.

Naumann podkreślał wtedy, że "konieczne będzie określenie procedur, które powinny być w koszyku świadczeń finansowanych przez NFZ oraz tych, które obejmą dodatkowe ubezpieczenia; ich wprowadzenie jest niezbędne, gdyż dzisiaj około 30 mld zł rocznie Polacy wydają na leczenia z własnej kieszeni: w ramach abonamentów medycznych, rocznych polis ubezpieczeniowych oraz płacąc jednorazowo za prywatne porady lekarskie; dodatkowe ubezpieczenia umożliwią włączenie tych pieniędzy do systemu ochrony zdrowia".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę