Sowite nagrody dla kierownictwa resortu Jana Szyszki. Zapłacą podatnicy
Sześciu sekretarzy i podsekretarzy stanu w Ministerstwie Środowiska dostanie w tym roku nagrody, które łącznie kosztować będą podatników prawie 150 tys. zł. Informacja o kolejnych nagrodach dla podwładnych Jana Szyszki pojawiła się w czasie, gdy wyszło na jaw, że za sprawą ministra środowiska od nowego roku wzrosną ceny wody.
30.11.2017 | aktual.: 30.11.2017 09:43
Jak dowiedział się "Fakt", przyznane przez premier Beatę Szydło nagrody dla kierownictwa resortu środowiska wyniosą łącznie 146 400 zł, czyli 2400 zł na miesiąc.
Jak przypomina gazeta, wiceministrowie zarabiają około 10 tys. zł miesięcznie. Od początku obecnej kadencji na nagrody dla wiceministrów środowiska poszło już 240 400 zł.
Przyznanie nagród dla kierownictwa Ministerstwa Środowiska można uznać za dość ryzykowny wizerunkowo krok premier Beaty Szydło.
Działania Jana Szyszki i podległego mu resortu, takie jak wycinka Puszczy Białowieskiej, nie tylko spotykają się z protestami społecznymi i narażają reputację Polski na szwank, ale także przynoszą wzrost rachunków dla zwykłych obywateli.
Chodzi o przyjęte w lipcu znowelizowane Prawo Wodne, które przygotował resort środowiska. Choć rząd zapewniał, że nowe przepisy nie oznaczają wzrostu opłat za wodę, już wiadomo, że będzie inaczej.
Jak napisał niedawno "Fakt", Ministerstwo Środowiska przygotowało projekt rozporządzenia, który określa dokładną wysokość nowych opłat za usługi wodne.
Opłaty mają składać się z dwóch części: stałej i zmiennej. Wprawdzie opłata zmienna została ustalona na poziomie obecnych stawek za wodę, od 1 stycznia dojdzie jeszcze stała opłata.
Jak szacują eksperci, roczne rachunki za wodę w trzyosobowej rodzinie mogą wzrosnąć przez o 20 zł, ale nowe opłaty uderzą głównie w firmy, które wykorzystują wodę w procesie produkcyjnym. Wzrost kosztów odczują też rolnicy.