Samorządowi milionerzy. Ile tak naprawdę zarabiają prezydenci miast

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Bartłomiej Zborowski

/ 9100 proc. podwyżki dla włodarzy

Obraz
© PAP | PAP/Bartłomiej Zborowski

Organizacja chce podjąć prace nad projektem naprawczym systemu płac, tak by wynagrodzenia burmistrzów, wójtów i prezydentów były sprawiedliwe. Mowa o niemałej, bo aż 100-procentowej podwyżce.

Obecnie zarabiają oni ok. 12,5 tys. zł miesięcznie i to bez znaczenia, czy chodzi o prezydenta Poznania czy burmistrza Czeladzi. Jeśli ich uposażenie zostanie podniesione o 100 proc., zarabiać będą już 25 tys. zł. brutto. To więcej niż na pasku ma premier w Polsce, która zarabia 16,7 tys. zł brutto.

Do tego dochodzą dodatkowe źródła dochodu, z których włodarze polskich miast nader chętnie korzystają. Wykłady na uniwersytetach, wynajem nieruchomości, fuchy w miejskich spółkach... Ci najbardziej przedsiębiorczy potrafili pełniąc funkcje samorządowe w ten sposób zgromadzić całkiem pokaźne majątki.

Zobaczcie, ile zarabiają i czego dorobili się prezydenci największych miast.

/ 9Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY | Piotr Drabik/wikimedia, licencja CC BY 2.0

Z analizy jego oświadczenia majątkowego za 2016 r. wynika, że zgromadził 1,87 mln zł na koncie. Do tego dochodzą mniejsze sumy w walutach obcych i papiery wartościowe. Na majątek włodarza Grodu Kraka składa się także prawie 650-metrowy dom i dwie działki, kolekcja 22 wartościowych obrazów i odznaczeń oraz samochód Lexus.

To efekt pracy nie tylko w urzędzie. Jako prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zarobił 157 tys. zł. W tym samym czasie 164 tys. zł jako profesor nauk prawnych otrzymał za pracę na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, prowadzonej przez Krakowskie Towarzystwo Edukacyjne, w którym jego żona ma 25 proc. udziałów. Na Uniwersytecie Jagiellońskim samorządowiec zarobił 102 tys. zł, a na UMK - ponad 156 tys. Do tego doszła wypłata z ZUS, czyli emerytura.

Na tle dochodów prezydenta Krakowa, który w sumie zainkasował w ubiegłym roku ponad pół miliona złotych, blado wypada nawet prezydent stolicy.

/ 9Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA | Adrian Grycuk /wikimedia, licencja CC BY-SA 3.0pl

W sumie w ubiegłym roku Hanna Gronkiewicz-Waltz zarobiła nieco ponad 284 tys. zł, czyli prawie dwa razy mniej niż prezydent Krakowa.

Za to prezydent Warszawy ma o wiele bardziej imponujące oszczędności. Jak wynika z jej ubiegłorocznego oświadczenia majątkowego, na koncie zgromadziła 3,2 mln zł. Do tego dochodzą drobne oszczędności w walutach obcych i udziały w funduszach inwestycyjnych o wartości ponad 643 tys. zł.

Na majątek Hanny Gronkiewicz Waltz składa się także wart ponad milion złotych dom, mieszkanie o wartości 1,5 mln zł oraz 13-letnie Volvo XC 90 i łódź żaglowa Sasanka.

/ 9Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA | Platforma Obywatelska RP/wikimedia, licencja CC BY-SA 2.0

Jako prezydent miasta Jacek Jaśkowiak zainkasował w 2016 r. 161,4 tys. zł. W tym samym czasie tylko wynajem nieruchomości przyniósł mu 129,2 tys. zł. Drugie tyle, bo 130 tys. zł, przyniosło mu zasiadanie w radach nadzorczych Międzynarodowych Targów Poznańskich oraz firmy Remondis Sanitech.

W swoim oświadczeniu majątkowym Jacek Jaśkowiak wykazał ponad 700 tys. zł oszczędności. Jest też współwłaścicielem 200-metrowego mieszkania i wartego 1,2 mln zł lokalu użytkowego.

/ 9Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY | PP Group in the CoR/wikimedia, licencja CC BY 2.0

76,8 tys. zł przyniosły mu posiadane akcje w takich spółkach, jak Asseco, JSW, KGHM, PKO, PZU czy PGE. Łączna wartość tych papierów to ponad 1,6 mln zł.

Z analizy oświadczenia majątkowego prezydenta Gdańska wynika ponadto, że dysponuje on także wspólnie z żoną zasobami pieniężnymi rzędu 544,1 tys. zł. Należą do niego także dwa mieszkania i dwie działki.

/ 9Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz

Obraz
© Wikimedia Commons CC0 | Julo/wikimedia

Rafał Dutkiewicz w pozycji "dochody" w ubiegłorocznym zestawieniu majątkowym wykazał jedynie urzędniczą pensję, która wyniosła 171,7 tys. zł, oraz dochód z gospodarstwa rolnego w wysokości 700 zł.

Prezydent jeździ siedmioletnim Hyundaiem i30. Wraz z żoną posiada 240-metrowy dom, cztery mieszkania i wspomniane gospodarstw rolne. Łączna wartość tych nieruchomości to 2,3 mln zł.

/ 9Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA | Platforma Obywatelska RP/wikimedia, licencja CC B-SA 2.0

Pamiętajmy, że choć maksymalną wysokość uposażenia wyznacza ustawa o pracownikach samorządowych i rozporządzenie ws. wynagradzania pracowników samorządowych, to o ostatecznej wysokości pensji decyduje Rada Miasta. Ta w Białymstoku postanowiła obniżyć zarobki prezydenta, głównie z powodu braku absolutorium.

W odpowiedzi Tadeusz Truskolaski poszedł do sądu pracy i sprawę wygrał. Tym samym znów pobierać będzie pensję urzędniczą w wysokości 150,8 tys. zł. Do tego dochodzą dochody z Uniwersytetu w Białymstoku, gdzie samorządowiec inkasuje prawie 80 tys. zł rocznie.

Z lektury jego oświadczenia majątkowego dowiadujemy się także, że zgromadził 384 tys. zł na rachunku oszczędnościowym plus prawie 100 tys. na koncie osobistym.

Na majątek prezydenta Białegostoku składa się ponadto prawie 100-metrowe mieszkanie o wartości 440 tys. zł, a także domek letniskowy.

/ 9Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA | Silar/wikimedia, licencja CC BY-SA 3.0

W swoim ubiegłorocznym oświadczeniu majątkowym wykazał prawie 150 tys. zł na rachunkach bankowych, wkład budowlany w spółdzielni o wartości 124 tys. zł, a także papiery wartościowe na kwotę 105 tys. zł.

Do tego dochodzi 150-metrowy dom o wartości 400 tys. zł i dwa mieszkania warte w sumie 425 tys. zł.

Po stronie dochodów prezydent Rzeszowa wykazał jedynie urzędniczą pensję, która wyniosła prawie 162 tys. zł, i emeryturę w wysokości 143,4 tys. zł. Jego konto zasiliły także wpływy z wynajmu w wysokości 17 tys. zł.

/ 9Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz

Obraz
© Materiały prasowe

Praktycznie jedynym źródłem dochodu prezydenta Olsztyna jest praca w urzędzie. W 2016 r. zarobił w ten sposób 159,8 tys. zł. Poza tym zarobił 14 tys. na najmie nieruchomości.

W ubiegłorocznym oświadczeniu majątkowym został jeszcze uwzględniony 2-letni Ford Mondeo, który należy do samorządowca.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze