Trwa ładowanie...
d2r2oj9
sesja
12-06-2009 09:54

Spokojny koniec tygodnia

Czwartkowa sesja była dla amerykańskich inwestorów dość pozytywna, choć wzrosty nie przekroczyły 0,7 procent na głównych indeksach to raport o stanie gospodarki USA dał im pozytywny sygnał do zakupów.

d2r2oj9
d2r2oj9

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Czwartkowa sesja była dla amerykańskich inwestorów dość pozytywna, choć wzrosty nie przekroczyły 0,7 procent na głównych indeksach to raport o stanie gospodarki USA dał im pozytywny sygnał do zakupów. Jak wynika z Beżowej Księgi recesja w Stanach Zjednoczonych wyhamowuje w prawie połowie regionów, choć nadal ciążą ostre warunki przyznawania kredytów i słabnący rynek pracy. Wczorajsze publikacje o sprzedaży detalicznej również pozytywnie zaskoczyły, gdyż w maju wzrosła ona o 0,5 procent zarówno w przypadku wskaźnika obejmującego sprzedaż samochodów jak i bez nich (poprzednio były to spadki o 0,2 procent). Ponadto cotygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla nowych bezrobotnych była niższa od poprzedniego odczytu o 24 tysiące osób i wyniosła 601 tysięcy.

Podczas dzisiejszej sesji napłyną dane o produkcji przemysłowej a krajów strefy euro (spodziewany jest spadek w kwietniu w ujęciu rocznym o 20,1 procent) oraz zza Oceanu informacje o majowych cenach eksportu i importu (prognoza wzrostu o 0,4 i o 1 procent). Ponadto na koniec dnia udostępniony zostanie wstępny odczyt indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan za czerwiec, który może ukształtować się na poziomie 70 punktów.

O godzinie 8.52 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4102 dolara. Sytuacja techniczna eurodolara: Para EUR/USD znalazła wsparcie na poziomie $1,3950, po czym wspólna waluta szybko odzyskała siły i aktualnie kurs oscyluje w okolicach 41-ej figury. Według informacji rynkowych za popytem na wspólną walutę i brytyjskiego funta stał jeden z dużych banków w Londynie, a także z regionu Azji. Wszystko wskazuje na to, że ta dynamika będzie utrzymywana podczas dzisiejszej sesji, biorąc pod uwagę wzrosty na europejskich parkietach, co daje bykom dodatkowy impuls do wzrostów. Para GBP/USD po raz kolejny przetestowała szczyt w okolicach poziomu $1,6610. Wśród pozytywów można wymienić lepsze dane o brytyjskiej produkcji i ogólną „niechęć” do amerykańskiej waluty w stosunku do głównych walut. Do dalszych wzrostów byki muszą pokonać czerwcowe maksimum, co zwiększy presję do testu kolejnego oporu - $1,6950. Podczas dzisiejszej sesji kluczowym wsparciem dla pary jest poziom
$1,6500, gdzie spodziewamy się kolejnego popytu na funta. W przypadku jego przełamania drugim istotnym poziom jest wczorajszy dołek w okolicach $1,6415. Para USD/JPY pozostaje dość stabilna, o czym świadczy niska zmienność na rynku oraz konsolidacja w okolicach ¥98,00.

RYNEK KRAJOWY

Przerwa świąteczna w Polsce została wykorzystana przez zwolenników silniejszego złotego do aprecjacji naszej waluty nawet o 4-6 groszy. Krótszy niż zwykle tydzień nie tylko charakteryzuje się ograniczonym handlem, ale również ubogim kalendarzem makroekonomicznym, który przyniósł sporadyczne publikacje z polskiej gospodarki. Tym samym jedyną na dzisiaj zapowiadaną istotną informacją będzie ta dotycząca podaży pieniądza M3. Pozostałymi czynnikami kształtującymi kurs złotego powinna być sesja na GPW oraz napływające w ciągu dnia dane makro z Europy i zza Oceanu.

d2r2oj9

O godzinie 8.52 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,4525, a za dolara 3,1650 złotego. Sytuacja techniczna na rynku złotego: Wczorajsza sesja charakteryzowała się umocnieniem złotego do głównych walut. Warto jednak zwrócić uwagę, że w dalszym ciągu nie ma silnych impulsów, które mogłyby pomóc złotemu pokonać poprzednie dołki. Para EUR/PLN pozostaje w konsolidacji, od góry ograniczona poziomem 4,5550, a od dołu obszarem 4,4010-4,3650. Para USD/PLN z kolei korzysta z osłabienia dolara na świecie i oscyluje w pobliżu silnego wsparcia - 3,1505. Podczas wczorajszej sesji kurs tylko na chwilę spadł poniżej tego poziomu, co z technicznego punktu widzenia było atrakcyjną ceną do zakupów dolara. Z fundamentalnych danych dziś zostanie opublikowany wskaźnik podaży pieniądza M3 w maju. Inwestorzy spodziewają się odczytu na poziomie 14,0 procent r/r, ale nie powinno to wpłynąć na kurs par złotowych. Dziś koncentrujemy uwagę na otwarciu indeksów giełdowych w Polsce i Europie
oraz na rynku EUR/USD, ponieważ wszystko wskazuje na to, że są to czynniki które będę determinować zmiany kursu złotego w stosunku do głównych walut.
Część makroekonomiczna: Arkadiusz Wiśniewski
Część techniczna: Aleksander Napołow
Xelion

d2r2oj9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2r2oj9