Spora zmienność na rynku eurodolara
Mieszane dane makroekonomiczne wpływają na sporą zmienność nastrojów na rynku eurodolara. Już jutro będzie szansa na wykreowanie się dłuższego trendu, jeżeli strefa euro zgodzi się na przekazanie Grecji drugiego programu pomocowego.
We wtorek rano inwestorzy opanowali emocje związane z decyzją agencji Moody's o obniżeniu ratingów i perspektyw wiarygodności kredytowych niektórych państw eurolandu. W rezultacie rynek eurodolara skierował się na północ i o godz. 11 para euro-dolar była notowana po 1,3215 USD. Wtedy jednak pojawiły się publikacje danych z Niemiec i Grecji.
Podczas, gdy odczyt indeksu ZEW z Niemiec pozytywnie zaskoczył inwestorów i wyniósł 5,4 punkta wobec konsensusu ekonomistów na poziomie -12 punktów, to dane o greckim PKB w IV kwartale 2011 roku znacznie pogorszyły sentyment inwestorów. W tym okresie dynamika Produktu Krajowego Brutto spadła 7 proc. r/r. Krótkoterminowy trend na rynku eurodolara odwrócił się i kurs szybko stracił 77 pipsów tworząc lokalne minimum na poziomie 1,3138 USD.
Kiedy rynek znajdował się jeszcze w okolicy ekstremum pojawiły się słabsze niż oczekiwano dane o dynamice sprzedaży detalicznej za styczeń w Stanach Zjednoczonych. Nie wpłynęły jednak one na notowania. Ponieważ rynek odwrócił się w momencie, gdy do handlu weszli Amerykanie i kiedy występuje największy obrót na rynku, można założyć, że do sesji japońskiej rynek powinien utrzymać rozpoczęty trend wzrostowy. Najbliższy opór jest wyznaczony przez dzisiejszy szczyt na poziomie 1,3215 USD. Wsparcie znajduje się na poziomie 1,3138 USD.
Optymizm był widoczny na rynku euro do złotego. Kurs tej pary obniżył się około 2,5 grosza i utworzył lokalne minimum na poziomie 4,1759 PLN. Jeżeli rynek nadal będzie umacniał się, to ważny będzie poziom 4,1477 PLN. Stanowi to minimum z 8 lutego 2011 r (wcześniej taki poziom był notowany na początku września 2011 r.) Jeżeli nie uda się szybko pokonać tego poziomu, jest szansa, że para euro-złoty wejdzie w trend boczny ograniczony zakresem 4,1477 PLN - 4,2280 PLN. O godz. 15.30 czasu warszawskiego inwestorzy płacili za euro ok. 4,1802 PLN. Nieco inaczej układały się we wtorek notowania pary dolar-złoty. Była ona bardziej zależna od notowań euro-dolara. Po utworzeniu minimum na poziomie 3,1644 PLN rynek skierował się na północ i wzrósł o 228 pipsów. O godz. 15.30 płacono za dolara ok. 3,1746 PLN.
W środę w centrum uwagi będzie szczyt ministrów finansów strefy euro, którzy zadecydują o przekazaniu Grecji 130 mld EUR w ramach drugiego programu pomocowego. Jutro o godz. 8.00 odbędzie się także publikacja wstępnych danych o dynamice PKB w Niemczech oraz trzy godziny później w strefie euro.
Radosław Wierzbicki
NOBLE Markets
