"Spowolnienie osiągnęło chyba punkt kulminacyjny"

Kwartalny indeks biznesu Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych (PKPP) Lewiatan stracił w marcu kolejne 2 punkty i wyniósł 40 pkt w skali 0-100 pkt, zrównując się z indeksem rocznym, poinformowała w poniedziałek PKPP.

"Spowolnienie osiągnęło chyba punkt kulminacyjny"

30.03.2009 | aktual.: 30.03.2009 15:37

"Zrównanie obu indeksów rocznego i kwartalnego na tym poziomie sugeruje jednak, że spowolnienie osiągnęło chyba punkt kulminacyjny, tym bardziej że indeks półroczny jest nawet o jeden punkt wyższy. Rzeczywiście spadek produkcji sprzedanej przemysłu w lutym był niższy od styczniowego, chociaż sprzedaż detaliczna zanotowała po raz pierwszy od czterech lat ujemną dynamikę" - podano w komunikacie.

Analitycy PKPP podkreślają, że eksport styczniowy uległ redukcji o jedną czwartą, ale w tym samym miesiącu znacznie szybciej malał import, a do Polski napłynęło o jedną trzecią więcej inwestycji zagranicznych niż rok temu. Słaby złoty podnosi konkurencyjność naszego eksportu oraz sprzyja relokacji produkcji przez zagraniczne koncerny właśnie do Polski.

"Obok absorpcji funduszy unijnych i nadziei na to, że inercja dynamiki konsumpcji indywidualnej zapobiegnie jej znacznemu spadkowi, zanim poprawi się koniunktura na rynkach eksportowych, to jedyne szanse na to, że gospodarka nie wpadnie w recesję. Trzeba się jednak liczyć z dalszym pogorszeniem stabilności makroekonomicznej, a zwłaszcza wzrostem bezrobocia, deficytu budżetowego, oraz pogorszeniem kondycji finansowej przedsiębiorstw" - czytamy w raporcie.

Indeks popytu globalnego, który ocenia konsumpcję krajową, eksport, inwestycje krajowe i zagraniczne, spadł o 2 pkt kwartalnie (do 32 pkt) i o 1 pkt rocznie (do 30 pkt)

"Jest to najniższe notowanie rocznego indeksu popytu dotąd zarejestrowane w historii indeksu. Wszystkie komponenty globalnego popytu wykazują tendencje spadkowe" - wynika z komunikatu.

Indeks makroekonomiczny, obejmujący inflację, deficyt finansów publicznych, stopę bezrobocia oraz stopień konkurencyjności gospodarki pogorszył z 60 do 58 pkt kwartalnie, a rocznie nie uległ zmianie pozostając na poziomie 45 pkt.

"Wraz w wydłużeniem horyzontu czasowego indeks wykazuje silnie malejącą tendencję, co oznacza oczekiwane pogorszenie równowagi makroekonomicznej do końca roku. Przede wszystkim należy się spodziewać wzrostu bezrobocia i trudności z utrzymaniem deficytu budżetowego w granicach założeń ustawy budżetowej" - ostrzega raport.

Indeks finansów, który ocenia rentowność i płynność finansową przedsiębiorstw, zmiany realnej podaży kredytu oraz stopy procentowej obniżył się o trzy punkty do 41 pkt kwartalnie, natomiast indeks roczny pozostał na poziomie 44 pkt.

"Oba indeksy znajdują się poniżej połowy skali, co sugeruje generalnie gorszą sytuację finansową przedsiębiorstw w porównaniu do ub. roku, jednak bez dalszej tendencji spadkowej" - ocenia raport.

Indeks biznesu jest obliczany na podstawie prognoz ośmiu ekonomistów. Liczony jest w skali 100-punktowej, w której 50 odpowiada prognozie wzrostu gospodarczego w granicach 3,0-3,5% PKB rocznie. Zejście indeksu poniżej 25 punktów oznaczałoby recesję, a przebicie poziomu 75 - boom gospodarczy.

Źródło artykułu:ISBnews
firmaprzedsiębiorstwowyniki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)