Średnie podwyżki rachunków za prąd od ok. 2 do ponad 4 zł
W wyniku zatwierdzonych niedawno przez prezesa URE taryf na sprzedaż i dystrybucję energii elektrycznej gospodarstwom domowym, miesięczne rachunki wzrosną średnio od 1,82 zł na Opolszczyźnie do 4,33 zł na Wybrzeżu - poinformowała PAP rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska.
22.12.2010 15:40
W piątek prezes URE zatwierdził taryfy na sprzedaż i dystrybucję energii elektrycznej gospodarstwom domowym dla pięciu sprzedawców energii elektrycznej oraz wszystkich siedmiu dystrybutorów. Nowe taryfy będą obowiązywać od początku 2011 r.; łącznie średnio rachunki za prąd wzrosną od 3,8 do 7,4 proc.
Swoje podwyżki zatwierdziły spółki sprzedażowe Enei, Polskiej Grupy Energetycznej, Energi i Enionu, a także spółka EnergiaProGigawat. Jak poinformowała w środę Głośniewska, wciąż trwa postępowanie ws. zatwierdzenia nowych taryf dla dwóch sprzedawców: RWE Stoen (Warszawa) oraz Vattenfall (Warszawa i Górny Śląsk).
Ponadto URE zatwierdził nowe taryfy dla dystrybutorów, którzy dostarczają prąd gospodarstwom domowym. - W przypadku spółki PGE Dystrybucja, która dostarcza energię elektryczną mieszkańcom Lublina, Łodzi, Rzeszowa, Białegostoku, Radomia, Kielc, Zamościa oraz okolic Warszawy, wzrost taryfy dystrybucyjnej wyniósł średnio 3,8 proc. - powiedziała Głośniewska. Dodała, że po uwzględnieniu nowej taryfy na sprzedaż energii elektrycznej, indywidualni klienci PGE zapłacą średnio o 6,2 proc. więcej za prąd.
- A to oznacza wzrost rachunku średnio o 2,26 zł dla odbiorców PGE w Lublinie, a najwięcej w Białymstoku - o 3,67 zł, przy założeniu, że zużywają oni rocznie 1,5 tysiąca kilowatogodzin - wyjaśniła Głośniewska.
Rzeczniczka poinformowała, że w wyniku podwyżek taryf za sprzedaż i dystrybucję energii elektrycznej, najbardziej wzrosną rachunki klientów firmy Energa-Operator, która dostarcza prąd mieszkańcom Kalisza, Koszalina, Gdańska, Elbląga, Płocka i Olsztyna - średnio o 4,33 zł (7,4 proc.).
Z kolei najmniej wzrosną rachunki indywidualnych klientów EnergiPro, czyli mieszkańców Śląska, Opola, Wałbrzycha i Wrocławia - o 1,82 zł (średni wzrost rachunków o 3,8 proc.).
Julita Żylińska