Statystycznie przez pół roku nie pracujemy

Podliczając wszystkie możliwe dni wolne w 2013 roku w firmach pracownicy nie będą pojawiali się zbyt często. W zasadzie niemal w co drugi dzień tego roku etatowcy będą mieć wolne.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Podliczając wszystkie możliwe dni wolne w 2013 roku w firmach pracownicy nie będą pojawiali się zbyt często. W zasadzie niemal, w co drugi dzień tego roku etatowcy będą mieć wolne.

Nowe święto Trzech Króli w tym roku wyjątkowo przypada w niedzielę. Dodatkowego dnia wolnego więc nie będzie - ucieszą się tylko pracownicy handlu (szczegóły tutaj)
. Tymczasem według wyliczeń Wirtualnej Polski w 2013 pracownicy nie pojawią się w firmach aż 178 razy na 365 dni roku. Oznacza to, że statystycznie, blisko co drugi dzień będą mieć wolne. Jak to możliwe?

Po pierwsze w 2013 będzie aż 114 dni wolnych od pracy, czyli sobót i niedziel oraz świąt. Poza weekendem wypada w tym roku 10 dni świątecznych (Nowy Rok - 1 stycznia, Poniedziałek Wielkanocny - 1 kwietnia, Święto Pracy - 1 maja, Boże Ciało - 30 maja, Święto Wojska Polskiego - 15 sierpnia, Wszystkich Świętych - 1 listopada, Święto Niepodległości - 11 listopada, Boże Narodzenie - 25 i 26 grudnia).

Do tych dni wolnych trzeba dodać jeszcze 26 dni urlopu. Tyle przysługuje etatowemu pracownikowi, który ma ponad 10 lat stażu. Ten łatwo sobie wyrobić. Na przykład ukończenie studiów magisterskich jest równoznaczne z ośmioma latami pracy, a ukończenie liceum to 4 lata stażu - jednak nie sumuje się tych lat. Można, więc uznać, że zdecydowanej większości pracujących przysługuje maksymalny wymiar urlopu.

Dodatkowe dni wolne przysługują, jeśli pracownik ma dzieci. Na małżeństwo przypadają rocznie 2 dni wolnego na opiekę nad dzieckiem. Na taki urlop może pójść jeden z rodziców, ale może on też zostać podzielony na dwie osoby. Zasadniczo więc na jednego pracownika przypada z tego tytułu jeden dodatkowy dzień urlopu.

W naszych wyliczeniach pod uwagę wzięliśmy też jeden dzień za urlop okolicznościowy przysługujący z tytułu narodzin dziecka, ślubu czy śmierci bliskiej osoby. Oczywiście trudno stwierdzić jak dużo takich zdarzeń losowych będzie przypadało w 2013 roku, ale uśredniając można przyjąć, że każdy pracownik choć raz skorzysta z takiego urlopu.

To nie koniec wolnego. Nie licząc weekendów, najwięcej czasu poza pracą spędzamy na L4. Według ZUS w 2011 roku każdy ubezpieczony na zwolnieniu lekarskim przebywał średnio dokładnie 36 dni (dokładnie 35,77), czyli grubo ponad miesiąc. Oczywiście nie oznacza to, że aż tak dużo chorujemy. W absencję chorobową wlicza się bowiem nie tylko druki L4 za przeziębienia w zimie, ale także pracowników przebywających na długotrwałych urlopach zdrowotnych czy kobiety przebywające na urlopie macierzyńskim. Zasadniczo jednak firmy, muszą być przygotowane, że ich statystyczny pracownik wciągu roku ponad miesiąc spędzi na chorobowym.

Podliczając wszystkie możliwe zwolnienia, urlopy, dni wolne wychodzi, że w 2013 roku na 365 dni swojego pracownika, firmy nie zobaczą średnio 178 razy. De facto może to być dużo więcej, bo nie liczymy trudnych do uśrednienia urlopów ojcowskich, bezpłatnych czy szkoleniowych. Poza tym część grup zawodowych ma prawo do wydłużonego urlopu wypoczynkowego. Teoretycznie więc 178 dni bez pracownika w roku, to suma zaniżona.

Obraz

- Od kilkunastu lat przywileje są rozszerzane i ludzie zachowują się jakby nie istniała matematyka. Ta jednak o sobie niedługo przypomni, bo matematyka nie negocjuje. Wie o tym ZSRR, a niedługo dowie się też socjalna Europa - komentuje sprawę blisko połowy wolnego w roku Cezary Kaźmierczak ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Jego zdaniem problemem obecnie nie jest nawet dodatkowy dzień wolny jak zafundowali nam 6 grudnia posłowie, ale to, że coraz więcej świąt tak się na siebie nakłada, że powstają megaweekendy.

- Nie chce wyjść na przeciwnika święta Trzech Króli, ale teraz mamy sytuację, że przez ponad pół miesiąca połowa Polski nie pracuje - tłumaczy ekspert.

ZPP w październiku zeszłego roku apelował o zmiany w kodeksie pracy. Jedną z propozycji było zmniejszenie urlopu wypoczynkowego do 15 dni w roku. Więcej pracownik mógłby wynegocjować w umowie z pracodawcą.

Według raportu firmy Mercer najdłuższe urlopy przysługują pracownikom w Finlandii, Brazylii i we Francji - 30 dni wciągu roku. Warto jednak zwrócić uwagę, że w Finlandii urlop trzeba brać także na soboty. Najwięcej świąt państwowych wolnych od pracy jest w Indiach - rocznie to aż 16 dni.

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł