Sto tysięcy złotych lepsze niż etat
Z sześciu polskich hut należących do
koncernu ArcelorMittal w styczniu odeszło dobrowolnie ok. 500 osób
(spośród 11 tys.). Wzięli po 99 tys. zł brutto odprawy. Ci którzy
zdecydowali się skorzystać z oferty władz firmy w lutym lub marcu
(200 osób), dostali już mniej. W marcu odprawa wynosiła 78,5 tys.
zł, informuje "Rzeczpospolita".
Z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" wynika, że aż 56 proc. osób zatrudnionych na pełnym etacie zgodziłoby się odejść w zamian za 100 tys. zł odprawy. 9 proc. zrobiłoby to, ale za większe pieniądze. Propozycji nie przyjąłby co trzeci badany. Najbardziej zainteresowani taką możliwością byli ludzie wykształceni.
Pytani na co wydaliby taką odprawę, ankietowani w większości (51 proc.) odpowiadali, że na założenie własnej firmy. 18 proc. badanych założyłoby lokatę w banku, a 17 proc. kupiłoby mieszkanie.
Na bieżące potrzeby przeznaczyłoby te pieniądze 12 proc. spośród 500 uczestników sondażu, przeprowadzonego przez GfK Polonia 20 marca.