Stracił nogę, ZUS nie przyznał renty. Zabrakło jednego dokumentu

ZUS nie przyznał renty poszkodowanemu, bo brakuje dokumentu
ZUS nie przyznał renty poszkodowanemu, bo brakuje dokumentu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

26.08.2024 16:45, aktual.: 26.08.2024 17:23

W 2022 r. panu Jackowi amputowano nogę z powodu wypadku przy pracy. Mimo że od zdarzenia minęły już ponad dwa lata, ZUS nie wypłaca poszkodowanemu renty. Wszystko z powodu braku jednego dokumentu, który może wydać zleceniodawca. Problem polega na tym, że nie ma z nim kontaktu.

Sprawę 52-letniego mężczyzny opisała "Interwencja". W 2021 r. pan Jacek zatrudnił się w firmie budowlanej i na podstawie umów zlecenie wykonywał dodatkowe roboty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźny wypadek przy pracy. Amputowali mu nogę

W lipcu 2022 r. mężczyzna remontował dom jednorodzinny pod Warszawą. Jak przekonywał w rozmowie z dziennikarzami, w pracy towarzyszył mu Vadim K., mąż prezeski firmy, która zajmowała się wycinaniem otworów w ścianach.

Na górze on wycinał (otwory w stropie - red.), a ja na dole zgarniałem odkurzaczem wodę. W pewnej chwili on spadł na mnie z tym stropem - relacjonował pan Jacek.

Poszkodowany został przetransportowany do szpitala helikopterem. Jego stan był na tyle poważny, że lekarze postanowili amputować mu nogę.

ZUS nie przyznał renty. Pan Jacek żyje za niecały 1 tys. zł miesięcznie

W sprawę zaangażowały się policja i prokuratura, a pan Jacek postanowił zawalczyć o pieniądze. W tym celu zgłosił się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) o przyznanie odszkodowania i renty z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy.

ZUS odmówił wypłaty renty. Pan Jacek przyznał, że musi wyżyć za niecały 1 tys. zł miesięcznie.

Wojciech Ściwiarski z ZUS w Warszawie podkreślił, że organ "nie podważa choroby pana Jacka", to nie może wypłacić renty z powodu braku jednego dokumentu - karty wypadku.

Poszkodowany próbował skontaktować się ze zleceniodawcą, który mógłby wystawić taki dokument, ale bezskutecznie. Żona pana Jacka przyznała, że zleceniodawca uważa, że nie ma obowiązku sporządzania karty wypadku, bo nie jest to obwarowane żadną karą.

Pan Jacek odwołał się od decyzji ZUS. Sprawa jest w sądzie.

ZUS uważa, że jest zdolny do pracy

To jednak nie pierwszy raz, kiedy ZUS odmówił przyznania renty. Niespełna dwa miesiące temu opisywaliśmy historię pana Jacka, który stracił nogę podczas wypadku w kopalni węgla kamiennego Sośnica w Gliwicach.

Komisja ZUS orzekła częściową niezdolność do pracy. Próbował pracować, ale poruszanie się na protezie nogi było dla niego bardzo ciężkie. Po 15 latach złożył wniosek o przyznanie renty. Lekarz orzecznik stwierdził, że mężczyźnie renta się nie należy i nadal może pracować.

"Ubezpieczony w granicach swych możliwości zaadoptował się do utraty kończyny - jest zaprotezowany, porusza się przy pomocy jednej kuli, od lat pracuje biurowo" - argumentował ZUS.

Pan Jacek sądzi, że gdyby złożył wniosek o rentę od razu, to dostałby pieniądze. - Poczułem się, jakbym dostał w twarz - przyznał.

Źródło artykułu:WP Finanse
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (79)
Zobacz także