Strajk w sanockich zakładach PKS
Załoga PKS Krosno prowadzi strajk okupacyjny
24.08.2012 | aktual.: 24.08.2012 15:36
Spór zbiorowy między związkami zawodowymi działających w PKS-ie a szefostwem spółki trwa już kilka miesięcy. W czerwcu załoga przeprowadziła dwugodzinny strajk ostrzegawczy.
Bezpośrednią przyczyną obecnej akcji protestacyjnej było wręczenie w środę wypowiedzenia z pracy przewodniczącemu Solidarności w PKS Krosno Eugeniuszowi Szczamburze.
"Powodem jaki wskazał prezes, wręczając mi wypowiedzenie, było +ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych+. Chodzi o zarzut m.in. rzekomego sfałszowania przeze mnie podpisu na dokumencie firmowym. Ale jest to bzdura" - powiedział PAP Szczambura, który jest też przewodniczącym komitetu protestacyjnego w PKS Krosno.
Dodał, że w strajku udział bierze cała załga, także pracownicy administracyjni. Szczambura podkreślił, że załoga jest zdeterminowana i strajk będzie prowadzony, aż do spełnienia ich postulatów. Jednym z głównych jest odwołanie prezesa firmy, a także wypłata zaległych premii oraz niewyciąganie konsekwencji wobec pracowników biorących udział w strajku.
Prezes PKS Krosno przebywa od środy na zwolnieniu lekarskim. Jego obowiązki przejął sekretarz rady nadzorczej spółki. Wiadomo, że jeszcze dziś ma on się spotkać z załogą.
PKS Krosno istnieje ponad 60 lat. W firmie pracuje ponad 200 osób. Właścicielem spółki jest powiat krośnieński.
Do czasu nadania depeszy PAP nie udało się skontaktować z przedstawicielem PKS Krosno ani ze starostą krośnieńskim.
(Nap)