Strona popytowa dominuje
Nastroje przed rozpoczęciem czwartkowych notowań były bardzo optymistyczne. Inwestorzy spodziewali się, że środowa, bycza sesja na Wall Street znajdzie przełożenie na warszawski parkiet. Pierwszy kurs FW20U10 na poziomie 2 357 pkt, oznaczał wzrost o 20 pkt względem poprzedniego zamknięcia.
09.07.2010 | aktual.: 09.07.2010 08:30
Pomimo dobrej atmosfery na rynkach europejskich, kupujący nie kontynuowali marszu na północ i na parkiecie zapanował marazm. Kurs wrześniowej serii wahał się w niewielkim zakresie, opublikowane o 14:30 dobre dane zza oceanu pozwoliły na ustanowienie dziennego maksimum na wysokości 2 360 pkt. Niezdecydowanie popytu zostało wykorzystane w końcówce sesji przez sprzedających, których atak w ostatniej godzinie handlu sprowadził FW20U10 do minimum na poziomie 2 327 pkt. Zamknięcie na pułapie 2 330 pkt oznacza spadek o 0,3%. Baza jest równa +1 pkt, LOP wzrósł nieznacznie do 100,2 tys. pozycji.
W trakcie czwartkowej sesji strona kupująca nie posiadała wystarczającej determinacji, aby utrzymać wypracowaną od kilku dni przewagę. Na wykresie kontraktów terminowych ukształtowała się czarna świeca, będąca następstwem nieudanego ataku na opadającą 3-miesięczną linię oporu. Okolice 2 355 – 2 400 pkt wypełnione są oporami w postaci wspomnianej linii, a także dwiema lukami bessy oraz 61,8% zniesieniem Fibonacciego spadków zapoczątkowanych 16 czerwca. Trudno się dziwić, że strona popytowa utraciła wiarę w dalszą zwyżkę i pozwoliła podaży na przeprowadzenie ataku, gdyż w szerszej perspektywie nie ma klimatu ani do zdecydowanych spadków, ani wzrostów, ze względu na ADX. Oscylator ten nadal informuje o utrzymywaniu się równowagi sił, a to oznacza, że żadna ze stron nie ma odwagi, aby głęboko naruszyć tereny przeciwnika. Negatywna wymowa wczorajszej świecy nie przesądza jeszcze umacnianiu się podaży, korekta była niewielka i nie naruszyła istotnych wsparć w ramach 5-sesyjnego odbicia. LOP od kilku sesji
zdecydowanie opowiada się po stronie kupujących, a to oznacza, że każdą korektę spadkową warto wykorzystać do zajmowania długich pozycji. Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy ta zasada sprawdzi się w konfrontacji z istotną strefą oporu.
BM Banku BPH