Trwa ładowanie...

Sylwester w stylu gwiazd, na kuligu albo w Czarnobylu. Można wszystko, ale trzeba sporo zapłacić

Choć wyjazdy sylwestrowe są droższe niż wycieczki w "zwykłych" okresach roku, to chętnych nie brakuje. Coraz więcej osób poszukuje czegoś innego niż tańce w popularnej restauracji w mieście. Zabawa w cieniu elektrowni w Czarnobylu? Można i tak.

Sylwester w stylu gwiazd, na kuligu albo w Czarnobylu. Można wszystko, ale trzeba sporo zapłacićŹródło: Shutterstock.com
d2ldurf
d2ldurf

W 2019 r. zainteresowanie organizowanymi imprezami sylwestrowymi w Polsce wzrosło o 8,5 proc. w porównaniu do ubiegłego roku - wynika z danych portalu Sylwestrowo.pl. Polacy nie tylko częściej decydują się na sylwestra poza domem, ale mają też coraz bardziej wygórowane oczekiwania – informuje serwis Superbiznes.

- Polacy to coraz bardziej wymagający klienci. Rezerwując imprezy sylwestrowe przez nasz portal mają zwykle całkiem sporo dodatkowych oczekiwań. Pytania, czy podczas imprezy sylwestrowej na pewno będą tańce specjalnie nie dziwią. Niektórzy żądają jednak nawet możliwości zapoznania się z playlistą. Inni oczekują cateringu bezglutenowego, miejsca do ćwiczenia jogi, noclegu gratis i animatora dla dzieci. Znalezienie adekwatnej oferty nie powinno stanowić problemu, pod warunkiem, że wszystkie wymienione oczekiwania nie będą pochodziły od jednej osoby – powiedział Mateusz Goliat z portalu Sylwestrowo.pl.

Rzeczywiście, w serwisie znajdują się oferty realizujące chyba każdy scenariusz, jaki sobie można wymarzyć. Bal w stylu filmowym? Kulig w górach i świętowanie początku roku przy ognisku? Zabawa na najwyższym piętrze hotelu, gdzie z okien doskonale będzie widać pokaz fajerwerków? Wszystko jest dostępne – to tylko kwestia ceny. Trzeba brać pod uwagę, że kilkudniowy wyjazd sylwestrowy jest znacznie droższy od wyjazdu w innym terminie, bo zapłacić trzeba nie tylko za bal (lub inne atrakcje), ale znacznie droższe są również noclegi. Mimo to, jak twierdzi przedstawiciele serwisu z rezerwacjami sylwestrowymi, chętnych nie brakuje.

d2ldurf

Obejrzyj: Likwidacja OFE. "W PiS jest ktoś od wymyślania pięknych nazw: opłata zamiast podatek"

Zamiast Sylwestra w hotelu za miastem można zaszaleć i pojechać do Paryża, Rzymu czy w Alpy. Cały świat stoi otworem (bo znów – to wszystko kwestia ceny), a jak dobrze poszukać, znajdziemy nawet bardzo nieoczywiste kierunki. Przykładowo – "Powrót do przeszłości". Tak nazywa się 5-dniowa wycieczka na Ukrainę, a wyróżnia ją to, że noc sylwestrową zainteresowani spędzą… w Prypeci, czyli bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni w Czarnobylu.

- Cofamy się do roku 1985, aby w jego klimacie przeżyć Sylwestra na zorganizowanej imprezie w restauracji/barze w hotelu Dziesiątka w mieście Czarnobyl. Tak jak wtedy w Prypeci będzie radziecka muzyka, szampan, menu z tamtych czasów, może i nawet Dziadek Mróz – reklamuje wyjazd organizator.

Za wyjazd, który obejmuje 3 noclegi, trzeba zapłacić 1590 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2ldurf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ldurf