Szczurek: będą zmiany w zapisach dotyczących kadencyjności członków RPP (krótka6)
Minister finansów Mateusz Szczurek nie wykluczył, że zapisy założeń do zmiany ustawy o NBP dot. rotacyjności kadencji członków RPP będą zmieniane. Jak podkreślił, wynika to z konieczności dopasowania zapisów ustawy do kadencji obecnych członków Rady.
"Dzisiaj przyjęliśmy założenia do projektu ustawy o NBP, a kiedy parlament przyjmie, a prezydent podpisze samą ustawę, tego nie wiemy" - mówił Szczurek na wtorkowej konferencji prasowej. "Nie wiemy, czy nie stanie się to wystarczająco daleko od końca kadencji obecnej Rady Polityki Pieniężnej, żeby natychmiastowe wprowadzenie w życie tego mechanizmu rotacyjności miało sens. On musiałby być dopasowany do kalendarza upływających kadencji członków RPP" - dodał.
Minister zaznaczył, że dodatkową komplikację stanowi kadencja prof. Jerzego Osiatyńskiego, który został wybrany do Rady Polityki Pieniężnej później, niż pozostali jej członkowie, a jego kadencja też trwa 6 lat. Szczurek potwierdził w ten sposób informacje PAP, że obecnie przyjęte zapisy, dotyczące rotacyjności kadencji członków RPP, będą jeszcze ulegać zmianom w toku dalszych prac nad ustawą o NBP.
Projektowana zmiana w ustawie o NBP proponuje wprowadzenie rotacyjności kadencji członków Rady Polityki Pieniężnej: 1/3 składu RPP byłaby powoływana co 2 lata w równej liczbie przez prezydenta, Sejm oraz Senat. We wtorek PAP uzyskała w resorcie finansów informację, że na późniejszym etapie prac już nad samym projektem nowelizacji ustawy o NBP będzie miała miejsce modyfikacja mechanizmu rotacyjności kadencji członków Rady Polityki Pieniężnej.
"Nowy mechanizm nie został jeszcze opracowany, ale dotychczasowy musimy zmodyfikować, aby proces rotacyjności kadencji członków Rady przebiegał zgodnie z naszą intencją zapewnienia płynnej i stabilnej zmiany 1/3 składu. Nie jest rozpatrywany powrót do pierwotnego pomysłu, czyli dwukadencyjności dla członków RPP" - mówił jeden z rozmówców PAP.
