Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Holenderskie gospodarstwa znów szukają Polaków do pracy. Tym razem oferta jest skierowana do osób zainteresowanych pracą przy sadzonkach. Pracodawca oferuje zakwaterowanie i wynagrodzenie sięgające 3 tys. zł tygodniowo. Wymagania są minimalne.
Nowe ogłoszenie dotyczące pracy w Holandii pojawiło się w Centralnej Bazie Ofert Pracy kilka dni temu.
Król mebli z Sulęcina. Robi biznes na darmowym towarze
Praca przy sadzonkach w Holandii. Można zarobić ok. 12 tys. zł
Zakres obowiązków obejmuje pracę zarówno w szklarni, jak i na zewnątrz. W ogłoszeniu czytamy, że pracownik będzie zajmował się sadzonkami krzewów doniczkowych.
Jego zadania obejmują wkładanie sadzonek krzewów do doniczki przy pomocy sadzarki, podlewanie, plewienie chwastów, ogólne prace pielęgnacyjne, etykietowanie doniczek z gotowymi sadzonkami na siedząco przy taśmie, a także przygotowywanie sadzonek krzewów w doniczkach do wysyłki. Pracownik odpowiada również za załadunek i rozładunek.
Gospodarstwo oferuje umowę o pracę na czas określony (od zaraz do 12 grudnia 2025 r.). Stawka wynosi 14,40 euro/godz., czyli ok. 61 zł/godz. Liczba godzin do wyrobienia jest wyższa niż klasycznym tygodniu pracy i wynosi 48 godzin (od poniedziałku do piątku w godz. 7:00-17:00 z przerwami, a w soboty - pół dnia).
To oznacza, że w ciągu tygodnia pracownik zatrudniony przy sadzonkach w Holandii zarobi ok. 2940 zł. W skali miesiąca wynagrodzenie sięgnie ok. 11,7 tys. zł.
Dodatkowo pracodawca oferuje zakwaterowanie w umeblowanych i wyposażonych kontenerach na terenie firmy w pokojach jednoosobowych ze wspólną kuchnią, łazienką i salonem. Koszt ponosi pracownik (100 euro tygodniowo). Pracownik musi też zapłacić za ubezpieczenie (34,93 euro tygodniowo). Można wypożyczyć rower, choć dojazd do pracy nie jest konieczny.
Wymagania konieczne do podjęcia tej pracy nie są wygórowane. Pracodawca oczekuje od zatrudnionego, że nie będzie miał nałogów i będzie potrafił pracować w grupie. Wartościowe będą umiejętność szybkiego uczenia się, dokładność i delikatność w wykonywaniu pracy.
Wśród wymagań pożądanych pracodawca wymienia znajomość języka angielskiego na poziomie A2 w mowie i w piśmie (niższy średnio zaawansowany). Nie trzeba znać języka niderlandzkiego, aby aplikować na to stanowisko.
Wysokie pensje za zbieranie papryki w Holandii
Jednak Holendrzy szukają Polaków również do innych prac fizycznych - np. do zbierania papryki. Pracodawcy w Holandii proponują stawki na poziomie 15,84 euro za godzinę. Przy 60-godzinnym tygodniu pracy można zarobić nawet do 4 tys. zł.
Do podjęcia pracy na plantacjach nie jest potrzebne ani wcześniejsze doświadczenie, ani znajomość języka. Obowiązki pracowników obejmują zarówno zbiór papryki w szklarniach, jak i jej pakowanie w halach magazynowych. Dodatkowo zatrudnieni mają zapewnione zakwaterowanie w pokojach dwuosobowych z dostępem do Wi-Fi oraz bezpłatny transport do miejsca pracy.