T‑Mobile prawie uporało się ze skutkami czwartkowego pożaru, który uszkodził infrastrukturę
W czwartek w jednym z biur T-Mobile wybuchł pożar. W jego wyniku klienci nie mogli dodzwonić się do z call center, niedostępne były również niektóre usługi. Dzień po zdarzeniu już prawie wszystko działa normalnie.
01.02.2019 | aktual.: 07.02.2019 13:04
- W wyniku pożaru, który miał miejsce wczoraj w pobliżu budynku T Mobile na warszawskim Annopolu, ucierpiała infrastruktura sieciowa oraz systemy niezbędne do świadczenia wielu usług i serwisów dla naszych klientów. Dzięki zabezpieczeniom stosowanym w naszym data center, pomimo krytycznych warunków w jakich znalazła się infrastruktura firmy, znaczną jej część przenieśliśmy do zapasowego centrum danych - informuje operator.
Dzięki sprawnej pracy zespołów odpowiedzialnych za sieć i IT, w ciągu niespełna 12 godzin udało się przywrócić pełną sprawność niedziałających lub działających w ograniczony sposób usług mobilnych: połączeń głosowych, wiadomości SMS i transmisji danych – czytamy dalej w komunikacie.
Klienci indywidualnie nie powinni mieć już problemów z dostępem do usługi (choć nadal mogą występować kłopoty z wysyłaniem MMS-ów). Większe problemy mogą pojawić się, jeśli z usług korzysta firma czy instytucja. W niektórych placówkach Poczty Polskiej nie można było nadać paczek lub wykonać płatności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl