Patrząc na zachowanie rynku obligacji i złotego, trudno uwierzyć, by jakikolwiek fundusz obligacji w skali miesiąca był na minusie. A jednak. Zarządzający przyznają, że postawili na rynek papierów korporacyjnych. Na nim rozgrywają się teraz dramaty.
Znani zarządzający rezygnują z dotychczasowych posad i tworzą własne fundusze inwestycyjne. Ma to im zapewnić większą swobodę w zarządzaniu aktywami. Nie otwierają jednak nowych TFI, lecz tworzą własne fundusze dla istniejących towarzystw.
Tylko w tym roku z TFI odeszło około pół miliona klientów - wynika z szacunków "Parkietu", sporządzonych na podstawie danych największych agentów transferowych obsługujących towarzystwa.
Większość funduszy rynku pieniężnego przynosi straty. Październik był pierwszym miesiącem w historii, gdy średnia miesięczna stopa zwrotu dla całej kategorii była ujemna.
Spadki indeksów giełdowych i taniejące jednostki funduszy inwestycyjnych doprowadziły do tego, że klienci mogli w październiku wycofać z TFI przeszło 5 miliardów złotych. Eksperci spodziewają się jednak, że w kolejnych miesiącach wyniki powinny być lepsze.
Ucieczka inwestorów z naszego regionu prowadzi nie tylko do spadku notowań złotego, ale przyspiesza też wyprzedaż akcji. Słabszy złoty to dobra wiadomość dla eksporterów, tyle że muszą się oni zmierzyć z recesją w Europie Zachodniej.
Niektóre towarzystwa funduszy inwestycyjnych pobierają nie deklarowaną - czyli zazwyczaj maksymalną, na jaką pozwala statut - opłatę za zarządzanie, ale niższą. Wskazują na to zapisy w ostatnich sprawozdaniach funduszy.
- Konsolidacja TFI jest przesądzona - twierdzi Maciej Kwiatkowski, prezes Opery, pierwszego prywatnego towarzystwa. Przyznaje, że jeśli pojawiłaby się okazja do przejęcia innego podmiotu, sam przymierzyłby się do takiego ruchu.
Inwestorzy masowo wycofują się z Rosji. Ostra zniżka notowań ropy naftowej i ekspansywna polityka tamtejszych banków wywołały niespotykane od kryzysu z 1998 r. spadki na giełdzie. Przedwczoraj notowania zawieszono na godzinę, wczoraj - na nieokreślony czas.
W Komisji Nadzoru Finansowego na wydanie zgody na utworzenie funduszu inwestycyjnego czeka 86 wniosków - dowiedział się "Parkiet". Z tego 65 dotyczy funduszy zamkniętych niepublicznych, czyli takich, które liczą nie więcej niż 99 uczestników.