grillowanie

Sobota to pierwszy dzień długiego majowego weekendu. Pogoda dopisuje, więc nie ma żadnych przeszkód, aby spędzić czas na świeżym powietrzu, na przykład na wspólnej biesiadzie przy grillu. Jednak to, co sprawia nam przyjemność, może być źródłem utrapienia dla naszych sąsiadów czy innych użytkowników przestrzeni publicznej. Przypominamy, jak spędzić majówkę bezpiecznie i zgodnie z prawem.

Niemal 75 proc. Polaków chce grillować w trakcie majówki. Zdecydowana większość zamierza w ten sposób spędzić czas we własnym ogrodzie lub na działce. W czołówce listy zakupów znajdą się takie produkty, jako mięso, kiełbasa, pieczywo, ketchup i warzywa, a także piwo

Tegoroczna majówka będzie zupełnie inna niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Jak grill, to tylko na własnej posesji i z samymi domownikami. O biesiadowaniu ze znajomymi czy grillowaniu w miejscach publicznych musimy zapomnieć.

Choć krajowe przepisy nie zabraniają grillowania na terenach zielonych, to i tak może nas za to spotkać kara. Szczególnie, gdy mamy do czynienia z suszą. - Apelujemy o rozsądek - mówi WP Paweł Frątczak, rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej.

Rozpalenie ogniska w niedozwolonym miejscu może grozić mandatem w wysokości nawet 5 tys. zł lub wręcz karą więzienia. Grilla możemy urządzić za to nawet na balkonie. Dowiedz się gdzie, jak i co możesz palić.

Szacuje się, że w ciągu roku organizujemy około 32 milionów grillowych imprez. Do tego jednak potrzebny jest grill, węgiel, rozpałka, kiełbasa, mięso, ryby, ketchup, zarówno napoje bezalkoholowe, jak i "wysokoprocentowe". Im więcej kupujemy, tym mocniej wspieramy zaangażowane w przemysł grillowy branże.

Długi weekend zbliża się wielkimi krokami. A z nim początek sezonu grillowego. Polacy pokochali tę formę rozrywki. Policzyliśmy, ile ta przyjemność będzie kosztować w tym roku.