Stanowisko banku centralnego USA
jest logiczną konsekwencją spowalniającej inflacji, a jednocześnie
sygnalizuje gotowość do dalszego podnoszenia kosztów kredytu,
jeśli zaistnieje taka konieczność - powiedział Dennis Lockhart,
prezydent Banku Rezerw Federalnych w Atlancie.