Co jest bardziej ryzykowne – zakłady bukmacherskie czy inwestowanie na giełdzie? Mateusz Juroszek w rozmowie z Nino Dżikiją mówi czym się według niego różni rynek finansowy od szukania szczęścia w zakładach sportowych. Wyjawia też, w jakie spółki sam inwestuje. Sport wydaje się być wpisany w jego życie – jako chłopak chciał być piłkarzem, zarządza firmą przyjmującą zakłady sportowe a w wolnym czasie jeździ na mecze. Przyznaje, że nie jest łatwo być młodym w biznesie, ale mówi też o tym, dlaczego nie lubi, gdy na spotkania za granicą szefowie niektórych firm na spotkania przyjeżdżają „w trampkach”.