Szef telewizji publicznej nie ukrywa, że w ciągu dwóch tygodni w spółce zapadnie decyzja o zwolnieniach grupowych. Według Piotra Farfała 177 osób odeszło już w ramach tzw. dobrowolnych odejść i obecnie telewizja publiczna zatrudnia 4400 pracowników, wliczając ośrodki regionalne - informuje "Rzeczpospolita".