Opieka nad psem to nie tylko obowiązki opiekuńcze, ale i podatkowe. Dla wielu osób zaskoczeniem jest fakt, że w wielu miastach i gminach posiadanie szczekającego czworonoga wymaga opłacania specjalnej daniny. Ale w zasadach owego podatku panuje przedziwny miszmasz, powodujący spore zamieszanie.
Niższe podatki i opłaty lokalne to dobra wiadomość dla obywateli i firm, ale powód do zmartwienia dla samorządów, których wpływy finansowe zostaną uszczuplone.
Gminy położone w strefach, w których powietrze nie spełnia ustawowych norm, nie mogą inkasować opłaty miejscowej od przejezdnych - wynika z orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.
Samorząd będzie mógł zdecydować, czy chce, by jego budżet zasilały daniny: targowa, miejscowa i uzdrowiskowa, czy tez nie. O propozycji Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Lokalne podatki w gminach woj. śląskiego z reguły wzrosną w 2014 r. o 0,9 proc., czyli wskaźnik inflacji w pierwszym półroczu. Część samorządów zdecydowała się na pozostawienie stawek na tegorocznym poziomie, a inne - jak Częstochowa - obniżą niektóre podatki.
Jednostki samorządu terytorialnego utrzymają do 30 czerwca 2014 r. prawo do udzielania zwolnień z podatku od nieruchomości oraz podatku od środków transportowych - poinformowało Ministerstwo Finansów w komunikacie.
Po tym, jak w 2007 r. władze gminy Wiązownica (Podkarpackie) zdecydowały się obniżyć podatki dla mieszkańców, rosną wpływy do budżetu. To także efekt lepszej kontroli - mówi wójt gminy Marian Ryznar.
Podatek pobierany od wód opadowych kierowanych do kanalizacji z dachów budynków ma ratować gminne budżety. Opłata liczona jest od powierzchni dachu - informuje "Rzeczpospolita".
W przepisach roi się od absurdów. Prawo budowlane i ustawa o podatkach lokalnych nie precyzują definicji budowli. Otwiera to fiskusowi pole do różnych interpretacji, a firmy zmuszone są płacić podatki od budynków, które trudno zakwalifikować jako budowle.
Gminy łatają budżety. W dużej mierze robią to kosztem naszych kieszeni. Przez Polskę przetacza się więc fala podwyżek na bilety komunikacji miejskiej i opłat za parkowanie, wprowadzane są nowe podatki.
W czwartek 15 marca mija termin na zapłacenie podatku od nieruchomości za ten rok. Niektórzy właściciele garaży muszą się liczyć z tym, że zapłacą dużo wyższy podatek niż dotychczas.
Wzrosnąć mają opłaty klimatyczne w nadmorskich i górskich kurortach. Gminy turystyczne podnoszą ceny, by łatać swoje budżety - alarmuje "Rzeczpospolita".
Dobra wiadomość dla właścicieli mieszkań, domów i gruntów. Dzięki wyborom samorządowym rady gmin i miast prawdopodobnie nie zdążą zająć się wysokością podatków lokalnych na 2011 rok.