Po zmniejszeniu podatków rosną wpływy do budżetu

Po tym, jak w 2007 r. władze gminy Wiązownica (Podkarpackie) zdecydowały się obniżyć podatki dla mieszkańców, rosną wpływy do budżetu. To także efekt lepszej kontroli - mówi wójt gminy Marian Ryznar.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | whitelook

Ryznar jest wójtem od 2006 r. Jak powiedział PAP, kiedy objął urząd zobaczył, że ściągalność podatków w gminie jest niska. - W urzędzie aż dwie osoby zajmowały się rozpatrywaniem wniosków o umorzenie podatków. Udało mi się przekonać radę gminy, aby obniżyć podatki o ok. 50 proc. w stosunku do maksymalnej wysokości, która ustalana jest w ustawie - dodał.

Radni zdecydowali się obniżyć podatki m.in. od: nieruchomości, od środków transportu i rolny. Całkowicie zwolniono z podatku od nieruchomości m.in. budynki mieszkalne nieprzeznaczone pod działalność gospodarczą, a także garaże.

W pierwszych dwóch latach funkcjonowania obniżonych stawek podatkowych wpływy do budżetu gminy były niższe niż w 2006 r., czyli przed obniżką. Zmieniło się to w 2009 r. Wójt podkreślił, że przez cały ten czas prowadził kampanię informacyjną.

- Na spotkaniach z mieszkańcami tłumaczyłem, że obniżamy podatki, ale płacą wówczas wszyscy. Poza tym wysłałem swoich urzędników w teren, aby sprawdzali zakład po zakładzie, czy zgadza się deklaracja podatkowa ze stanem faktycznym. Okazało się, że wiele osób np. zapomniało wpisać do deklaracji ogrodzenie albo utwardzony plac, a są to składniki majątku nieruchomości, za który należy odprowadzić podatek - zaznaczył Ryznar.

Zobacz koniecznie pomysły na nowe podatki: Tak można oskubać Polaków jeszcze bardziej »Tak można oskubać Polaków jeszcze bardziej »

Podkreślił też, że gmina praktycznie nie umarza już podatków. - Po obniżce są one na takim poziomie, że każdego powinno być na nie stać. Jeśli umarzamy, to są bardzo wyjątkowe i jednostkowe przypadki - dodał wójt.

Jednym z efektów obniżenia podatku od środków transportu było przeniesienie na teren gminy siedzib kilku przedsiębiorstw zajmujących się transportem. Właściciele takich firm po przeprowadzce zaoszczędzili nawet kilka tysięcy zł rocznie.

Na razie nie będzie kolejnych obniżek stawek podatkowych w gminie Wiązownica. Jak zaznaczył wójt, obniżone zostaną opłaty dla przedsiębiorców za ścieki i wodę - o 8 gr. za metr sześc.

Roczny budżet gminy to ok. 40 mln zł, z tej kwoty wpływy podatkowe to ok. 6 mln zł.

Zdaniem Daniela Szeligowskiego, ekonomisty z Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Rzeszowie, decyzja samorządu Wiązownicy pokazuje, że czasami lepiej zmniejszyć stawkę podatków, aby zwiększyć wpływy. - Gdy stawki podatkowe są wysokie, bardziej opłaca się oszukiwać i nie płacić" - dodał.

Na razie żadna z gmin w regionie nie zdecydowała się na podobny krok, jak samorząd Wiązownicy.

Wybrane dla Ciebie

Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu