Prof. Andrzej Rzepliński 19 grudnia spędził ostatni dzień jako przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego. Na pożegnanie dostał prawie 160 tys. zł odprawy. Okazuje się jednak, że to nie wszystko. Jak podaje "Fakt", otrzyma kolejne 150 tys. zł. Za co? To ekwiwalent za niewykorzystany urlop.