Polscy seniorzy co roku dowiadują się o innych zasadach podwyżki świadczeń. W tym przyjęto, że waloryzacja będzie zależała od dwóch czynników: inflacji z lat 2006-2007 oraz wzrostu wynagrodzeń w tym dwuleciu. Choć prawa nie złamano, trudno doszukać się w tym logiki. Poszkodowanych będzie w sumie 9,8 mln osób. Emeryci mówią, że mają dość tych trików.