wiek emerytalny(strona 12/18)

Każdy dodatkowy rok pracy podnosi wysokość emerytury. Aktywność
zawodowa tylko dwa lata dłuższa oznacza wzrost świadczeń aż o 20 proc.

Wydłużenie wieku emerytalnego do 67 lat będzie utrudnieniem dla przemiany pokoleniowej na wsi - powiedział w sobotę w Poznaniu minister rolnictwa Marek Sawicki. Jak stwierdził, spowoduje to, że gospodarstwa po rodzicach będą przejmowały coraz starsze osoby.

Nie ma alternatywy dla wydłużenia i zrównania wieku emerytalnego kobiet oraz mężczyzn - oświadczył premier Donald Tusk po czwartkowych spotkaniach z klubami SLD i Ruchu Palikota. W ocenie szefa rządu, jego rozmówcy "chyba podzielają tę opinię".

Potrzebna jest śmielsza propozycja wydłużenia wieku emerytalnego - powiedział
w Poznaniu prof. Leszek Balcerowicz, b. prezes NBP. Stwierdził, że dla rządu koszt
polityczny reform będzie taki sam przy odważnej propozycji, jak i przy tej mniej śmiałej.

KE zachęca, by kraje UE promowały dłuższą pracę, powiązały wiek emerytalny z oczekiwaną długością życia, ograniczyły dostęp do wcześniejszych emerytur oraz wyrównały wiek emerytalny. KE argumentuje, że populacja się starzeje, jest coraz mniej dzieci.

Rządowy projekt reformy emerytalnej zakłada stopniowe podwyższanie i
zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat. Reforma podnosi też wiek emerytalny
rolników, sędziów i prokuratorów do 67 lat.

Rządowy projekt reformy emerytalnej zakłada stopniowe podwyższanie i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat. Reforma podnosi też wiek emerytalny rolników, sędziów i prokuratorów do 67 lat.

Rząd musi przeprowadzić reformę emerytalną, bo jeśli tego nie zrobi,
emerytury kobiet będą niższe ze względu na malejącą liczbę pracujących..

Jeśli chcielibyśmy podtrzymać obecny wiek emerytalny, to aby móc wypłacać emerytury, musielibyśmy trwale podnieść VAT na wszystkie produkty o 8 pkt. proc., składkę emerytalną do 30 proc., albo ściąć wszystkie świadczenia o połowę - straszył premier Donald Tusk (55 l.).

Wicepremier, szef PSL Waldemar Pawlak powiedział we wtorek, że bardzo liczy na konsultacje ws. reformy emerytalnej. Dodał, że - jego zdaniem - możliwe jest osiągnięcie kompromisu w tej sprawie.

Podniesienie wieku emerytalnego popierają pracodawcy. Przedstawiciele PKPP Lewiatan oraz BCC zaznaczają, że takie zmiany są konieczne. Związkowcy z OPZZ chcą dłuższych konsultacji w tej sprawie. NSZZ Solidarność domaga się referendum.

Jestem gotów spotkać się z każdym klubem parlamentarnym, aby przekonywać do naszych argumentów ws. podniesienia i zrównania wieku emerytalnego - powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Nie wykluczył, że do spotkania z PSL dojdzie jeszcze tego dnia o godz. 18.30.

Projekty ustaw dotyczące podniesienia wieku emerytalnego oraz emerytur grup uprzywilejowanych powinny trafić z rządu do Sejmu w ciągu miesiąca, może będzie to nieco później - oświadczył we wtorek premier Donald Tusk.

Rok debaty na temat naszych przyszłych emerytur nic nie dał. Polacy jak nie oszczędzali, tak nie oszczędzają. Na dodatek wprowadzonymi w zeszłym roku przez rząd zmianami nikt się nie interesuje - wynika z raportu "Czy Polacy zaczęli myśleć o emeryturze" przygotowanego przez Deutsche Bank. I chociaż nic o nich nie wiemy, wszelkim reformom mówimy "nie".

SLD ma 100 tys. podpisów pod wnioskiem o referendum ws. reformy emerytalnej - poinformował rzecznik Sojuszu Dariusz Joński. Do końca marca partia chce zebrać ich w sumie 700 tys. We wtorek z okazji walentynek politycy SLD mają zbierać podpisy wśród zakochanych.

Wiek emerytalny ma wynosić 67 lat. Nie ma co liczyć na przywileje dla matek; będą za to dla rolników i sędziów, twierdzi "Rzeczpospolita".

Przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze Jan Krzysztof Bielecki uważa, że można robić referendum w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego, ale tylko wtedy, gdyby pytanie wyjaśniało istotę wyboru. Przeciwny referendum jest Bogusław Grabowski z Rady.

Premierzy dziewięciu państw Europy Północnej dyskutowali w czwartek w Sztokholmie, w jaki sposób zachęcić ludzi do późniejszego przechodzenia na emeryturę. Najczęściej za wzór stawiano Islandię i Norwegię, gdzie obywatele pracują nawet po 67. roku życia.

Ponad 50 tys. podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie reformy emerytalnej zebrali w ciągu kilku dni politycy SLD - poinformował w Łodzi rzecznik Sojuszu Dariusz Joński.