Takie ogórki i czereśnie nam sprzedają. Kontrolerzy ujawniają

Na giełdach rolno-spożywczych w Polsce trwają kontrole. Jedna z nich, przeprowadzona przez WIJHARS w Kielcach, wykazała poważne uchybienia w zakresie znakowania. Pod lupę trafiły m.in. ogórki i czereśnie.

Inspektorzy ujawnili kolejne uchybienia na polskiej giełdzie
Inspektorzy ujawnili kolejne uchybienia na polskiej giełdzie
Źródło zdjęć: © Facebook | Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Art. Rolno-Spożywczych w Kielcach

W połowie maja 2024 r. rozpoczęły się zintensyfikowane kontrole giełd rolno-spożywczych w Polsce. Działania, pod nadzorem resortu rolnictwa, prowadzą Państwowa Inspekcja Sanitarna i Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Kontrolerzy, działający pod nazwą "Brygada tygrysa", regularnie informują o wynikach swoich wizyt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Test kubełków z KFC i Żabki.

Kontrolerzy na tropie uchybień na polskich giełdach

Tym razem efektami kontroli podzielili się pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Kielcach, którzy w dalszym ciągu weryfikują jakość handlowej świeżych owoców i warzyw na rynku detalicznym.

Tym razem w ręce inspektorów wpadły śliwki, czereśnie, ogórki, pomidory i ziemniaki.

"W wyniku kontroli pracownicy zakwestionowali oznakowanie kolejnych 3 partii świeżych owoców i warzyw (śliwki, ogórki i czereśnie) w obrocie detalicznym z uwagi na brak informacji o kraju ich pochodzenia" - czytamy w komunikacie, który opublikował Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Art. Rolno-Spożywczych w Kielcach na Facebooku.

Poza tym kontrolą objęto również jedną partię ziemniaków. W tym przypadku inspektorzy stwierdzili "całkowity brak oznakowania".

Kontrole przeprowadzają także wojewódzkie oddziały IJHARS w innych częściach Polski. Ostatnio inspektorzy z Warszawy ponownie odwiedzili rynek hurtowy w Broniszach.

"Nieprawidłowość polegała na braku oznakowania i dotyczyła 1 partii cukinii w ilości 445 kg, wobec tego zostanie wymierzona kara wynikająca z przepisów ustawy" - czytamy w komunikacie na Facebooku.

167 decyzji ws. zatrzymania produktów z zagranicy w ciągu pół roku

IJHARS, jako państwowy organ sprawujący nadzór nad jakością handlową, kontroluje też produkty pochodzące z innych państw. Dr Tomasz Białsa, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, przekazał redakcji WP Finanse podsumowanie pierwszego półrocza w zakresie kontroli w obrocie z zagranicą.

- Od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. inspekcja wydała 167 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu - stwierdził.

Niechlubnym, choć niekwestionowanym liderem, jest Ukraina, której dotyczyły 124 negatywne decyzje. Drugie miejsce zajmuje Wielka Brytania (14 zakazów), a podium zamyka Serbia (10).

- Najczęściej stwierdzane przez inspektorów IJHARS nieprawidłowości to niezgodności w zakresie znakowania np. bezprawne użycie deklaracji "bez GMO", całkowity brak oznakowania w języku polskim, błędy w zakresie wartości odżywczej - wymienia dr Białsa.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (7)