TIM chce rozwijać sprzedaż internetową, by w '13 mieć dodatni wynik netto

14.05. Warszawa (PAP) - TIM, by wypracować w 2013 r. dodatni wynik netto, planuje zwiększyć liczbę klientów, a dokonanie tego ma być możliwe poprzez rozwój sprzedaży przez internet...

14.05. Warszawa (PAP) - TIM, by wypracować w 2013 r. dodatni wynik netto, planuje zwiększyć liczbę klientów, a dokonanie tego ma być możliwe poprzez rozwój sprzedaży przez internet - poinformował na konferencji Krzysztof Folta, prezes TIM. Jego zdaniem wartość rynku budowlanego w 2013 r. spadnie o ok. 10 proc. rdr.

"Chcielibyśmy uniknąć straty w 2013 r. Zero jest osiągalne, choć nie będzie to proste. Myślę, że ostatecznie TIM pokaże w całym roku wynik dodatni" - powiedział Folta.

Folta podtrzymał wcześniejszą prognozę spadku wartości rynku budowlanego w 2013 r. o 10 proc. Jego zdaniem spadki w branży budowlanej zakończą się w połowie 2013 r.

TIM informował, że udział przychodów spółki pochodzących z sektora budowlanego ma spaść z ok. 90 proc. w 2012 r. do ok. 80-85 proc. w 2013 r., a w 2015 r. do 60 proc.

"Naszą odpowiedzią na spadek rynku jest zwiększanie liczby klientów. Marża procentowa się nie zwiększy. Rozwiązaniem, na które będziemy stawiać, jest sprzedaż internetowa" - powiedział Folta.

"Zwiększyć sprzedaż nie byłoby trudno, ale powstałby problem ze ściąganiem należności. Gdybym miał wybierać między spadkiem sprzedaży, a dokonywaniem później odpisów na należności, wybrałbym to pierwsze" - dodał.

Spółka deklaruje, że ma ubezpieczone 100 proc. należności, jednak weryfikuje swoich klientów pod względem bezpieczeństwa finansowego.

"Chcemy dalej zwiększać udział eksportu w naszej sprzedaży. Będziemy to robić poprzez elektroniczne kanały dystrybucji, a nie przez akwizycje" - powiedział Folta.

"Spadek sprzedaży w I kwartale w największym stopniu dotknął produktów związanych z inwestycjami i robotami zewnętrznymi" - dodał.

Folta poinformował, że spółka renegocjuje kontrakty, jednak ze względu na okresy wypowiedzenia w tych umowach efekty mogą pojawić się za 3 do 6 miesięcy.

"Tniemy koszty, jednak pole manewru powoli się wyczerpuje. Głębsze oszczędności wiązałyby się z zamykaniem oddziałów" - powiedział.

W I kwartale 2012 r. TIM miał 72,6 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, 2,5 mln zł straty operacyjnej oraz 1,75 mln zł straty netto. W analogicznym okresie roku 2012 było to odpowiednio: 83,6 mln zł przychodów ze sprzedaży, 1,0 mln zł straty operacyjnej oraz 0,5 mln zł straty netto. (PAP)

mj/ asa/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy