Tony szkodliwego jedzenia. Porażające wyniki kontroli włoskich stołówek
Wszystkie kontrole przeprowadzone zostały bez uprzedzenia. Sprawdzono, jak sytuacja wygląda w przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich, a także na uniwersytecie.
21.06.2016 | aktual.: 21.06.2016 10:45
We Włoszech co czwarta stołówka szkolna zamiast podawać zdrową żywność - truje dzieci i młodzież. W Rzymie ogłoszono rezultaty ponad trzech tysięcy kontroli przeprowadzonych w zakończonym właśnie roku szkolnym.
Wszystkie kontrole przeprowadzone zostały bez uprzedzenia. Sprawdzono, jak sytuacja wygląda w przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich, a także na uniwersytecie.
Trzydzieści siedem stołówek zamknięto od razu - za brud i bałagan, ale przede wszystkim za jakość podawanego jedzenia. Tam, gdzie miała być żywność ekologiczna od lokalnych producentów, były artykuły z najbliższego i najtańszego sklepu. Zdarzało się, że mięso i ryby były kilkakrotnie zamrażane z przerabianą wielokroć etykietką.
Przeprowadzający kontrole karabinierzy zgłosili sto osób do prokuratury i skonfiskowali pięć ton szkodliwej żywności.
Akcji patronowała minister zdrowia Beatrice Lorenzin, która obiecała, że powróci do tematu po pierwszym dzwonku we wrześniu.