Trudne początki rządowego groupona

Pierwszy rok wspólnych zakupów przyniósł podatnikom 35 mln zł oszczędności. A mogły być miliardy - informuje "Puls Biznesu".

Trudne początki rządowego groupona
Źródło zdjęć: © AFP | SERGEI SUPINSKY

06.04.2012 | aktual.: 06.04.2012 06:47

Na początku kwietnia 2011 r. premier Donald Tusk podpisał zarządzenie, które umożliwiło jednostkom rządowym dokonywanie zbiorowych zakupów. Nowe przepisy sprawiły, że zbieranie zamówień i rozliczanie operacji stało się znacznie prostsze niż dotychczas.

Rządowy groupon to Centrum Usług Wspólnych (CUW), jako koordynator przedsięwzięcia, oraz 61 innych organów administracji rządowej. Zarządzenie premiera sprawiło, że instytucje mają obowiązek zgłaszać się do przetargów, które organizuje CUW, dzięki czemu administracja wykorzystuje efekt skali.

Od powstania grupy zakupowej rząd rozstrzygnął w ten sposób trzy przetargi: na telefony komórkowe z abonamentami, papier do drukarek i paliwo do samochodów. Łącznie wydał 120 mln zł. Jak szacuje CUW, administracja zaoszczędziła ponad 35 mln zł. W kolejnych latach ma być znacznie lepiej.

Źródło artykułu:PAP
oszczędnościrządzamówienia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)