Trzy miesięczne pensje to za mało. Wójtowie i burmistrzowie chcą więcej

Przedstawiciele Związku Powiatów Polskich (ZPP) chcą zmienić przepisy. Ich zdaniem, odprawa w wysokości trzech miesięcznych wypłat, na którą może liczyć szef samorządu po odejściu ze stanowiska, jest za niska. Pamiętajmy, że miesięczne zarobki wielu wójtów przekraczają 10 tys. zł brutto. Samorządowcy chcą zmian właśnie teraz – przed zakończeniem kadencji.

Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami wójtowi, burmistrzowi, prezydentowi miasta, staroście, wicestaroście, osobie zasiadającej w zarządzie powiatu oraz marszałkowi, wicemarszałkowi i członkom zarządu województwa, których stosunek pracy został rozwiązany w związku z upływem kadencji, przysługuje odprawa w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Oblicza się ją według zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy.

Odprawa ma być formą rekompensaty za to, że samorządowcy nie mogą być zatrudniani w firmach (przed upływem roku od zaprzestania zajmowania stanowiska), w stosunku do których podejmowali decyzje administracyjne. Twierdzą oni, że te przepisy bardzo ograniczają ich szanse na znalezienie pracy, bo właściwie codziennie w czasie swojej pracy wydają jakieś rozstrzygnięcia związane z lokalnymi przedsiębiorcami.

- Obecny stan rzeczy, zwłaszcza w przypadku osób, które sprawowały funkcję przez okres dłuższy niż jedna kadencja, w zasadzie uniemożliwia znalezienie pracy na lokalnym rynku, w sektorze prywatnym – potwierdza w rozmowie z Serwisem Samorządowym PAP Marzena Kempińska, wiceprzewodnicząca ZPP i starosta świecki.

Według niej obecnie jest tak, że jeżeli samorządowiec nie działa w partii politycznej to praktycznie pozostaje sam sobie. - Do tego nie jest mile widziane, aby nowy burmistrz, czy starosta zatrudnili go w urzędzie – tłumaczy Kempińska.

Okazuje się, że problemy z odnalezieniem się w nowej rzeczywistości po ustąpieniu ze stanowiska ma średnio co drugi burmistrz i starosta. O zabezpieczenie socjalne dla wójtów, burmistrzów i prezydentów po dwóch kadencjach, zaapelował także Związek Miast Polskich.

„Problem ten jest rozwiązany w wielu demokratycznych krajach, więc należy rozważyć możliwość skorzystania z tych wzorów” – czytamy w liście związku przesłanym do Kancelarii Prezydenta.

Kadencja rad gmin, powiatów i sejmików województw oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast kończy się 21 listopada 2014 r. Pięć dni wcześniej (16 listopada) odbędą się nowe wybory do władz samorządów.

12 100 - Leon Fortak, wójt gminy Czarnocin (powiat piotrkowski),
11 500 - Jarosław Kaźmierczak, wójt gminy Sieradz (powiat sieradzki),
10 440 - Zdzisław Rembisz, wójt gminy Zgierz (powiat zgierski),
8 380 zł - Andrzej Kowara, wójt gminy Głuchów (powiat skierniewicki),
8 100 zł - Krzysztof Bednarek, wójt gminy Wierzchlas (powiat wieluński),
6 240 zł - Bożena Zielińska, wójt gminy Drużbice (powiat bełchatowski).
(źródło: „Dziennik Łódzki”, dane z listopada 2013 r.)

Warto zaznaczyć, że pensja podstawowa premiera to nieco ponad 16 tys. zł brutto.

AK/WP.PL

Szukasz pracy w administracji biurowej? Kliknij i sprawdź oferty!