Turyści z Niemiec omijają polskie morze? "To antywypoczynkowa narracja"
Nie jak dotychczas Niemcy, a Czesi szturmują Morze Bałtyckie w Polsce. - W Międzyzdrojach przyjmujemy ich coraz więcej - mówił w rozmowie z Mateuszem Ratajczakiem w programie "Newsroom" burmistrz Międzyzdrojów Mateusz Bobek. Jak zaznaczył gość Wirtualnej Polski, na razie trudno wskazać konkretne liczby w ramach podsumowania początku sezonu wakacyjnego - więcej będzie można powiedzieć pod koniec września. Bobek zwracał przy tym uwagę na "antywypoczynkową narrację" w niemieckich mediach - chodzi o COVID-19. - Moim zdaniem to niesłuszna narracja, ale to walka o klienta. Wszystkie chwyty dozwolone - mówił w WP burmistrz Międzyzdrojów. Ostrzeżenia przed rzekomym ryzykiem coviowym nie trafiają jednak do wszystkich obywateli Niemiec. - Czerwcowe długie weekendy w RFN przyniosły napływ obywateli tego kraju do Międzyzdrojów. Narracja mediów nie przebija się do świadomości wszystkich Niemców - zauważył Mateusz Bobek.