Turyści za paliwo płacą najwięcej

- Faktem jest, że ze względu na swoją specyfikę, na części stacji ceny benzyny i oleju są powyżej średniej krajowej o 10 – 15 groszy. To dotyczy m.in. stacji położonych w miejscowościach czy terenach wypoczynkowych, takich jak Mazury, czy miejscowości nadbałtyckie - tłumaczy Wirtualnej Polsce Urszula Cieślak, dyrektor Marketingu BM Reflex.

Cena litra PB98 w Mrągowie kosztuje 5,73 zł i w ciągu tygodnia wzrosła o 10 groszy.

- Jeżeli w kurorcie jest jedna stacja, jej właściciel będzie mógł podnieść marżę, żeby zarobić więcej. To wynik braku konkurencji. W większych miejscowościach, w których działa kilka stacji, będzie dochodziło do rywalizacji pomiędzy właścicielami, a na tym mogą skorzystać przede wszystkim turyści - mówiła w czerwcu Dorota Gudaś z BM Reflex.

Zdaniem Urszuli Cieślak takie wyższe ceny występują nie tylko jednak w kurortach wakacyjnych, a również w stacjach przy autostradach czy drogach ekspresowych. W sam raz w drodze na i z wakacji.

Ceny paliw w ogóle są coraz wyższe. W porównaniu z ubiegłym tygodniem wzrosły ceny zarówno benzyny Pb98, benzyny Pb95 oraz oleju napędowego. Różnica pomiędzy cenami paliw sprzed tygodnia a obecnymi to odpowiednio siedem, pięć i cztery grosze, twierdzą natomiast analitycy e-petrolu.

- W tym tygodniu zanotowaliśmy kolejny wzrost cen na stacjach i paliwa kosztują już niemal tyle co w trakcie ubiegłorocznych wakacji. Co gorsza nie ma też widoków na to, że to koniec podwyżek - uważają analitycy e-petrolu.

Na rynku hurtowym notowania paliw rosły kolejny tydzień z rzędu i w efekcie cena benzyny bezołowiowej 95 znajduje się blisko tegorocznych cenowych rekordów z przełomu marca i kwietnia. Za olej napędowy w rafineriach tak dużo ostatni raz trzeba był płacić na koniec lutego tego roku.

Prognoza dla benzyny Pb95 zakłada przedział cenowy 5,50-5,62 zł/l, a dla oleju napędowego 5,50-5,61 zł/l. Kierowcy tankujący autogaz będą płacić 2,27-2,35 zł za litr paliwa. Obecnie są to poziomy odpowiednio 5,50 zł, 5,49 zł oraz 2,29 zł za litr.