Tusk: energia trzecim fundamentem wzrostu
Jednym z warunków wielkiego wzrostu gospodarczego w Polsce jest energia - mówił podczas sobotniej konwencji PO w Chorzowie premier Donald Tusk. Przyjęcie unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego nazwał dramatycznym błędem poprzedników, którym PiS niesłusznie obarcza dziś PO.
29.06.2013 | aktual.: 29.06.2013 17:07
- Nasi oponenci w tej kwestii popisywali się niejednokrotnie groźną dla Polski niekompetencją, a dzisiaj kłamstwem w opisaniu tej rzeczywistości niezwykle ryzykownej dla Polski sprzed kilku lat - powiedział Tusk, nawiązując do sobotniej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na kongresie PiS w Sosnowcu.
- Dzisiaj mój główny oponent Jarosław Kaczyński pozwolił sobie na dość buńczuczną uwagę na temat pakietu klimatyczno-energetycznego, że trzeba w Europie rozpocząć wielką awanturę i wypowiedzieć ten pakiet. Nie chcę i nie będę używał bałamutnych argumentów, ale dzisiaj muszą powiedzieć: dosyć tego przekłamywania rzeczywistości - powiedział szef rządu.
Jego zdaniem wiele lat temu ekipa Jarosława Kaczyńskiego "uznała za stosowne zgodzić się - co ciekawe, z Angelą Merkel - że trudno: niech będzie pakiet klimatyczno-energetyczny w tej wersji hard, w tej wersji najgroźniejszej dla Polski, w zamian za to, że będziemy mieli ułudę władzy, czyli tzw. Janinę (kompromis dotyczący sposobu podejmowania UE - PAP)".
Według niego "dla tego abstrakcyjnego projektu władzy w Europie poświęcono polski węgiel, poświęcono polską energetykę, poświęcono polski Śląsk". - I kiedy robiono ten dramatyczny, niebezpieczny dla Polski błąd, to oczywiście w anturażu słów o patriotyzmie - dodał Tusk.
"Wówczas podjęto decyzję, że węgiel nie może być paliwem Europy ani paliwem Polski. Dzisiaj ten węgiel jest rewaloryzowany jako nośnik energii w całej Europie, m.in. dlatego, że Polska podjęła niezwykle intensywny bój o to, aby zmienić zapisy pakietu klimatyczno-energetycznego. Dzisiaj nie tylko w Polsce, ale także w Europie, węgiel zaczyna być na nowo modny" - wskazał Tusk.
Jego zdaniem, dzięki prowadzonym badaniom Polska niedługo stanie się liderem bezpiecznych form spalania węgla. Badania dotyczą m.in. gazyfikacji węgla pod ziemią. W sferze energetycznej mieści się także - mówił premier - gaz łupkowy i inne nowoczesne sposoby pozyskiwania energii, w tym energia odnawialna, która jednak będzie jedynie uzupełnieniem polskiego miksu energetycznego, zaś jego podstawą pozostaną krajowe nośniki.
- Nasze źródła energii będą źródłem polskiej energii na długie, długie lata, polskiej niepodległości energetycznej. Nasza energia będzie także źródłem energii dla polskich fabryk i dla polskich przedsiębiorstw - wskazał Tusk.
Zapewnił, że "nie damy wprowadzić się w błąd wielkim przemysłowym lobby, tak jak się dali wprowadzić poprzednicy, nie będziemy wmawiali Polakom, że baterie słoneczne i wiatraki to jest energetyczna przyszłość Polski" - mówił Tusk. - To jest zaledwie uzupełnienie - dodał.