Tusk: minister finansów nie złożył dymisji

"Minister Rostowski nie złożył żadnej dymisji! Plotki czy nagonka?" - napisał na Twitterze we wtorek późnym wieczorem premier Donald Tusk, odnosząc się do medialnych doniesień, jakoby wicepremier Jacek Rostowski złożył rezygnację z funkcji ministra finansów.

Tusk: minister finansów nie złożył dymisji
Źródło zdjęć: © AFP | John Thys

21.08.2013 | aktual.: 21.08.2013 07:22

Wpis premiera był reakcją na wtorkową informację magazynu "Newsweek", który podał, że minister Rostowski złożył rezygnację ze stanowiska tego samego dnia. Wraz za tygodnikiem informację tę podały inne media. Informacji podanej przez "Newsweek" zaprzeczył także Wydział Prasowy Ministerstwa Finansów.

Spekulacje na temat dymisji wicepremiera Rostowskiego pojawiły się po informacji agencji Reuters, która powołując się na trzy anonimowe źródła zbliżone do premiera, podała, że w ciągu najbliższych miesięcy obecny minister finansów zostanie odwołany.

- Szlachectwo zobowiązuje, więc wydawałoby się, że Reuters, jako jedna z najbardziej szanowanych na świecie agencji, nie będzie uprawiała dość modnej ostatnio publicystyki opartej wyłącznie na własnej wyobraźni albo na plotkach. Nawet, jeśli to jest agencja z takim autorytetem, to ponieważ posługuje się wyłącznie plotką - nie zamierzam tego komentować – powiedział na wtorkowej konferencji premier Donald Tusk.

Po informacji podanej przez Reutersa rozpoczęła się licytacja nazwisk i poszukiwanie potencjalnego następcy. Sama agencja podawała nazwiska Janusza Lewandowskiego, obecnego komisarza ds. programowania finansowego i budżetu UE, byłego premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego, który sprawuje funkcje doradcy ekonomicznego Donalda Tuska, oraz Dariusza Rosatiego. Z kolei RMF FM, powołując się na polityka PO, wymieniała jeszcze Bogusława Grabowskiego. Problem polega na tym, że "albo niespecjalnie palą się do objęcia tego fotela, (...) albo nie są na tyle mocno >>osadzeni<< w PO, by Tusk miał do nich pełnię zaufania" twierdzi stacja.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)