Tusk: Polska najlepiej wydaje europejskie pieniądze
Polska jest najlepiej, a nie najgorzej wydającym europejskie pieniądze krajem w UE - powiedział premier Donald Tusk. Podkreślił, że to nie jego opinia, ale instytucji unijnych. Jestem autentycznie wkurzony, gdy słyszę polityków mówiących, że jest inaczej - mówił szef rządu.
06.02.2013 | aktual.: 06.02.2013 15:10
Tusk był pytany podczas środowego briefingu prasowego o nieprawidłowości, do jakich ma dochodzić przy budowie polskich dróg, oraz o to, czy wstrzymanie przez Komisję Europejską refundacji pieniędzy przeznaczonych na drogi w naszym kraju nie jest sygnałem, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad działa źle.
- Jeśli chodzi o jakość budowanych w Polsce dróg i mostów, to ona oczywiście nie zawsze i nie wszędzie jest zadowalająca - przyznał szef rządu. - Przez setki lat Polska uchodziła za negatywny symbol, za takie miejsce w Europie, gdzie nie sposób zbudować dobrą drogę lub dobry most. To się zmieniło, ale w sytuacji, kiedy budujemy najwięcej kilometrów dróg w całej Europie, przy naszych nie najlepszych doświadczeniach, wpadki jakościowe od czasu do czasu będą się zdarzały - dodał.
Tusk ocenił, że odpowiedzialność za takie wpadki spada głównie na firmy budujące drogi, chyba że dochodzi do "fuszerki" lub korupcji wśród urzędników, ale to już - jak podkreślił - zadanie dla odpowiednich służb.
Komisja Europejska wstrzymała wypłatę 3,5 mld zł z funduszy UE na projekty drogowe zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w ramach programów Infrastruktura i Środowisko oraz Rozwój Polski Wschodniej. KE zapowiedziała, że dopóki nie będą wyjaśnione ewentualne nieprawidłowości przy realizacji inwestycji, to nie będą refundowane także dalsze wnioski o płatność. Pozostałe środki UE na projekty to ok. 4 mld euro. Zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli polskiego rządu, pieniądze mogą być odblokowane w połowie marca.
- Generalnie atmosfera po wstrzymaniu refundacji przez Unię Europejską mogłaby wskazywać, że Polska jest takim miejscem, w którym źle wydaje się pieniądze na drogi i na mosty - powiedział premier. - Chcę powtórzyć, bo to nie jest moja opinia, tylko opinia instytucji europejskich odpowiedzialnych za kontrolę tego typu spraw: Polska jest najlepiej wydającym pieniądze państwem w Europie, a nie najgorzej - zaznaczył.
Przypomniał, że na ok. 200 przypadków naruszeń procedury przy wykorzystywaniu pieniędzy z funduszy europejskich, dotyczących wszystkich krajów europejskich, dwa zdarzyły się w Polsce. Tusk zaznaczył, że takie przypadki były tylko dwa, mimo że w naszym kraju tych inwestycji jest najwięcej.
- Dlatego jestem autentycznie wkurzony - muszę powiedzieć tak po ludzku, kiedy słyszę polityków, którzy "uprzejmie donoszą" Europie, że Polska to jest miejsce, gdzie nie należy refundować wydawanych środków, ponieważ tutaj jest źle. To jest absolutnie nieodpowiedzialne i niezgodne z prawem działanie i mam nadzieję, że na drugi raz ugryzą się w język, zanim zaczną takie nieprawdziwe i bardzo szkodliwe dla Polski tezy powtarzać - zaznaczył szef rządu.